Jesli w lipcu zastosujesz nawóz azotowy (np.azofoska) to musi mieć czas na "rozpuszczenie" się i przeniknięcie przez glebę do korzeni. I w efekcie stosujesz na jesieni nawóz wiosenny, pobudzający masę zieloną. A wtedy potrzebny jest najbardziej potas, fosfor. Pobudzenie na jesieni masy zielonej to zwiększona ilość cukrów=podatnośc na choroby i zwiększone ryzyko przemarzania niezdrewniałych przyrostów.
Druga sprawa to róznica pomiędzy obornikiem granulowanym, a kompostowanym. Granulowany jest wyłącznie nawozem pozbawionym zdolności poprawy struktury gleby. Kompostowany zaś, wprowadzony do gleby polepsza stosunki wodno-powietrzne.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Tak jak napisałem przy zastosowanym przeze mnie sposobie nawożenia bukszpany rosną i są zdrowe. Nie przemarzają im przyrosty. Dlatego nie zamierzam zmieniać sposobu postępowania. Choć oczywiście nikogo nie namawiam do jego powielania, co wyraźnie zaznaczyłem .
Napisałem również, że nawożę na przełomie czerwca i lipca, a nie w lipcu. Przełom czerwca i lipca to mniej więcej okres pomiędzy 20 czerwca a 10 lipca. Zbiega się to u mnie z cięciem bukszpanów. Najpierw je przycinam, a potem stosuję płynny nawóz do bukszpanów.
Również Danusia zaleca, by pod koniec czerwca stosować nawozy azotowe.
.
W pełni się z Tobą zgadzam, że obornik kompostowany jest lepszy niż granulowany. Ale jeśli nie dysponuję kompostowanym, to stosuję granulowany, gdyż nie chcę nawozić wyłącznie nawozami mineralnymi.
Natomiast zaznaczyłem, że nie wiem, czy można bukszpany nawozić wyłącznie obornikiem. Odpowiedź na to pytanie pozostawiłem osobom, które taki sposób nawożenia stosują i mogą zapewnić, że bukszpany będą dobrze odżywione.
mam dwa pytania jako początkujący ogrodnik czy sumaka mozna pociąć do kompostownika czy jest trujący? Albo czy po spaleniu popioł z niego się nadaje? a drugie pytanie to czy kompostuje się laurowiśnię?