wstałam dzisiaj o 5.30 wypiłam kawkę i w drogę do Gdańska, pojechałam po kwiatowe zakupy, a potem jak wróciłam, pracowałam cały dzień w ogrodzie , wypieliłam truskawki, posadziłam cebulę, drugą posiałam(włoską), posiałam od Danusi czarną marchew, włoski groszek, trochę kwiatków , bo znowu przyszły i wsadziłam 13 krzaków róż, przeważnie austinki, w tym 2 pnące. A teraz zdjęcia

) z zakupów