ja jeszcze nadal na Warmii, w Olsztynie dzisiaj była przepiękna pogoda cały dzień do 19.00 spędziłam w ogrodzie oczywiście z przerwą na obiad, miałam majstrów, zakładali siatkę, a ja pieliłam, robiłam nasadzenia z host, róże wsadzałam,2 pnące i 3 rabatowe oczywiście wszystkie "angielki" oszacowałam straty w roślinkach,trochę mi poniszczyli, ale nie jest źle, złamali magnolię Elizabeth i rh Ann Lindsay

( trochę bez węgierski wywalili asfodele z ziemią, robili wykopy pod szalunek, ale cóż zrobić , coś za coś, wsadziłam magnolie Galaxy i podpędzone liliowce d;oro, może jutro wrócę, albo w poniedziałek

) nie wklejam zdjęć, trzymam do nowego wątku

)