Haniu ja też nie mam wszystkiego, w tym roku wogóle nie wysiewałam tytoniu, bo w tamtym mnie wkurzył, był zbyt ekspansywny, poniszczył mi astry chińskie, dzwonki irlandzkie i inne, nie będę miała koleusów, no chyba ,że jakiś rarytasik zdobędę, wymarzło mi trochę białych agapantów chociaż były na tej dużej sali w donicach, na szczęście nie wszystkie, zawsze coś tam będzie rosło nie bój żaby, i u Ciebie też będzie ślicznie
Basiu goryczkę krzyżową, siedmiogrodzką, bezłodygową, ta błękitną też zamówiłam ale im nie wzeszła, tzn, w innym sklepie, a te u Pietrzykowskiego tak warzywniak będzie rodził to czego najbardziej potrzebuje, i co lubię w kuchni
Ania, naprawdę, tak jak Basia myślę, że mimo takiego mnostwa roślin, wszystko pomiescisz... !
to ceglane tło domu nieodmiennie podoba mi sie bardzo i dodaje uroku roslinom