A w 2012 było już tak, nadal jednak nie jestem do końca zadowolona i już planuję małe poprawki, przede wszystkim muszę przenieść modrzew pendula bo już prawie zasłonił ścieżkę i nie byłoby jak przejść.
Irenko - dziękuję, że zaglądasz i chwalisz, to bardzo mnie cieszy, dobrze robisz najpierw porządeczek a potem kolejne chciejstwa. Zbyszku- dzięki serdeczne, wiem że cierpliwość jest w ogrodzie najważniejsza.
Pewnie, że nie mam, a wręcz przeciwnie bardzo mnie to cieszy Koło z kamieni ma średnicę 3 m do tego ścieżka coś około 1 m no i jakiś 1- 1,5 szerokości ma rabata przy siatce, zależy z której strony. Rośliny możesz różne posadzić, ja mam tam same iglaki karłowe, które później przedstawię jak znajdę zdjęcia plus wrzosy i wrzośce. Nie wiem co cię dokładnie interesuje, to co w kole czy to co na obrzeżach? Pytaj chętnie odpowiem. Pozdrawiam.
Dzięki za pochwały, a co do kamieni to teraz tak się nie rzucają w oczy, mam nadzieję, że z czasem ta rabatka tak zarośnie, że nie będą odgrywały głównej roli, myślę że tak będzie tylko muszę jeszcze z parę latek poczekać. A kamienie miałam ze swojej działki, co wykopię dołek to jakiś kamień taka ziemia, więc trzeba było je jakoś zagospodarować. Pozdrawiam
Piękne miejsca nam Gosiu pokazujesz, jakie wszystko zadbane i przemyślane, super A taką świerkową kuleczkę też chcę mieć, pomyslę na wiosnę, pozdrowienia zostawiam, Kasia