Ajjjj zdradzę , zdradzę .. Kupiłam to cudo przed wczasami ,żeby rodzinki nie kłopotać podlewaniem.. Galoty miałam pełne strachu czy zadziała...ale działa , sprawdziłam .... Mam to gdziesik zagruzowane w garaźu ale mam opakowanie w domu jakimś cudem , to Ci strzelę fotkę , mam nadzieję ,że coś będzie widać
Ooooo ... Chyba się udało ... Moja Kobea była do tego podpięta przez cały sezon , mimo podlewania i nawożenia
Koszmary senne Ela się Ciebie czepiały? Mnie obwódki z bukszpanów spać nie dają...witaj w klubie...gdzie się nie obejrzysz tam zielenina, nawet we śnie
Zieleńina ... Mnie teź gdzieś wpadł w oko zawijasek bukszpanowy wokół pnia drzewa.. Baaaarzdo mi się podobał ... Teraz się właśnie zastanawiam , czy nie zrobić sobie sadzonek i tak na spokojnie , to zrobić w przyszłym roku ... Ale " spokój" i " cierpliwoś " nie należą do moich imion ... Raczej - uparty osioł , który wszystko chce szybko