Hej .. Jak zdrówko ??.. Właśnie muszę zbierać się do pracy.. Nie wiem jak ja tam dziś wytrzymam.. Po egzaminie mój syn ma próbę przedstawienia , więc będzie w domu około 11., chyba do tego czasu szlag mnie trafi .. Jak sama zobaczę ten test w necie , to się dopiero uspokoję .. A jak u Ciebie nastrój ? .. Trzymasz się jakoś ??

Już tak jakby troszku lepiej ... Ale dalej wygląda pt. długi jak miesiąc i chudy jak wypłata

...no jeżeli na wygląd chcesz patrzeć to niestety pomimo znacznych ilości spożywanego jedzenia nie gwarantuję, że wpłynie to na odłożenie się choć małej ilości dodatkowego ciałka...Mój 19-o latek ( jejku już) pochłania spore ilości pokarmów i nadal szczuplaczek jest...też bym tak chciała

O..rany ile tu emocji, przez to wszystko to mi się zdaje, że sama muszę iść na test...brrr....
A ja miałam dziś piękny sen- wiosna mi się śniła i obudziłam się taka szczęśliwa, a za oknem śnieg.....na szczęście mało i już się stopił, aktualnie jest tyle co wczoraj.
Powodzenia dzieciakom życzę, już po?

Dziewczyny wyluzujcie,przecież oni matury nie piszą,będzie dobrze
A te emocje im wcale nie pomogą!

Dla mnie te testy to głupota, stresują te biedne dzieci już od podstawówki. Uczą się te dzieciaczki a nie wiadomo czy praca dla nich kiedyś będzie, przesuną jeszcze wiek emerytalny na 100 lat i co dupejszyn zimny ooooooooooo