Mamy dwóch Uroczych chrześniakow , znacznie młodszych chłopaków niż nasz syn... Kiedy jest okazja kupujemy im jakieś drobiazgi .. Ostatnimi czasy był Dzień Dziecka

.. Troszku się martwiliśmy ,że mój brat , ojciec naszych " Aparatów " łeb mi urwie , razem z płucami "(, jak to mówi mój Tata ) za ten prezent , który tym razem im kupiliśmy.. Była to drewniana , prawie niezniszczalna orkiestra

.. Marakasy , tamburyn , trójkąt , talerze.. I jeszcze jakieś.. Wyobrażacie sobie jaki hałas takie coś robi przy dwóch użytkownikach ???


.. I to szalonych ??

.. Ale nie bacząc na słuch braciszka kupiliśmy


.., i wiecie co ??... Ten zestaw był zapakowany w cudne pudełko.. Zosatawiłam je sobie ale jeszcze nie wiedziałam , jak je zutylizuję.....


.. Ale teraz już wiem , będzie w nim domek dla owadów


..troszku siem martwię , czy nie za płytkie ??..,
Będzie gustowny hotelik

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji
CFS 2014 /
cz.I /
Ogród w sk.mikro cz.II
a obecnie
Mikro ogród-pączkowanie