.. Jakkkkk wicher powiadasz... .... A doczytałaś jak cudownym trafem hortensja zamieniła się w figę ??
....... Śmieję się , bo wiem ,że często nie można sobie pozwolić na luksus czytania wszystkiego....
o horti już wiedzialam teraz cisy do szyjki podgłowowej zobaczyłam i poczytałam Pikne Ja wczoraj cisa przycięłam, a właściwie dwa cisy. I buksika. Nie - trzy buksiki, ale dwa małe I kablek przedłużacza też przycięłam przy okazji Dzisiaj był piękny dzień, jutro niestety idę do pracy... Ni ma długiego łykendu Buziam Elżbietko
.. Toż ja widzę ,że wybitne zdolności do demolki masz ...
Wczoraj żeby szkody wielkiej nie narobić to obcinałam mojego "bonzaja dla ubogich" (dla bidoków chiba wręcz)... już nie nożycami elektrycznymi, ba nawet nie nożycami ręcznymi tylko.. nożyczkami domowymi (dobrze że nie do paznokci) Przynajmniej nic nie przecięłam "precyzyjna robótka" Pozdrówki
Buziaki
