Haha .. Uśmiałam się z tych konotacji do hospitalizacji ... A w sumie cuś w tym jest...... To i to jest raczej mało przyjemne ....
A wiesz ,że ja już bardzo często taką fryzurę noszę .... Ostatnimi czasy tamta poprzednia mi się znudziła , bo mam ją już bardzo długo.... Noo chyba ,że mnie leń ogarnia , albo lecem na ostatnia minutę to wtedy na te moje pikne loki już czasu nie ma ...,
.... Poplułam ekran ... Naprawdę ...,. Uwielbiam takie psikusy na ogrodowisku ..., ale wiem , jak to jest .. Czasu mało , jak zwykle , a tu człek kce obskoczyć te wszystkie fantastyczne wątki
To jest prawda z tymi uczniami .. Zresztą , co tu dużo mówić.. Ja mam jakimś cudem grzecznych uczniów
Ps..ogólnie to tak bardzo byłam przejęta ,że nawet przez te najgorszejsze 45 minut na własnej dooopie nie usiadłam .. Tylko podczas sprawdzania obecności .. ale to juz ciężko klikać myszką i sie huśtać jednocześnie ..... Zdaje się.. Muszę potrenować
Plan B był niepotrzebny ... Wszystko poszło znakomicie ....
Jak spojrzalam do Twego wątku , to od razu miałam banana ... Sebek niedawno mi pisał ,że powinnam się zainteresować ( z braku areału ) magnolią pienną .... A u Ciebie ona jest na pierwszej stronce .. Tak sobie wtedy pomyślałam.... Ja nie miałam czasu szukać magnolii , to ona poszukała mnie ... Czy to jest zbieg okolicznosci ??
Dzieki za życzenia i również życzę wszystkiego ca najlepsze w Nowym Roku
Bogdziu ... Dziękuję ,że zadałaś sobie tyle trudu i wyszukałaś zdjęcia .... Obie są sliczne .. Choć przyznam się ,że aleksandrina bardziej mi jakoś w oko wpadła , ponieważ wpuszczam mało koloru do swego ogrodu ograniczając się raczej do bieli.... Ale decydujące tu będą wielkości... Bo muszę mieć niewątpliwie magnolię kompaktową .....
Przyznam sie ,że też troszku mnie Madzen zbiła z tropu , mówiąc o możliwości braku kwitnienia...achhhhhh......i bądż tu babo mądra ....