Witaj Elizo3, to jest dyptam jesionolistny zwany inaczej gorejącym krzewem Mojżesza. Przy słonecznej pogodzie kwiaty wydzielają dużo olejków eterycznych, które się zapalają maleńkimi ognikami i stąd nazwa " gorejący krzew Mojżesza ". Są jeszcze krzewy o różowych kwiatach. Pozdrawiam.
Może ktoś odwiedzi mój wątek i pomoże mi w ratowaniu żurawek. Tak wyglądają. Nie mam pojęcia czy to jakiś grzyb się przyczepił, czy plamy od słońca ? Takie objawy zaczyna mieć też hortensja.
Nie jestem pewna,ale mogą to być objawy szarej pleśni.....U was mocno padało w przedostatnim tygodniu,a potem ciepło......może ktośbardziej doświadczony w ,,chorobach" zdiagnozuje.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Ja swoje już podzieliłam,teraz padało i było chłodno,mam nadzieję,że się rozrosną do jesieni i wtedy dobrze przezimują.Robiłam tak w ubiegłym roku i dobrze przezimowały.
Twoje może zaatakował jakiś grzyb,chociaż niektóre wyglądają na przypalone.Moje rosną w półcieniu,na pełnym słońcu tylko te,które mają mocne skórzaste ,twarde liście.Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję Hani i Bogusi za zainteresowanie sie moim problemem. Ja też myślę, że to będzie choroba grzybowa. U nas ostatnio duża wilgotnośc powietrza, opady i duże wahania temperatury. Już obcięłam wszystkie liście porażone, teraz czekam na poprawę pogody, bo dzisiaj znów pada i jest chłodno. Od jutra mają przyjść upały i znów będą doskonałe warunki dla rozwoju gzybów na roślinach.Opryskam preparatem Bravo, to im nie zaszkodzi, bo przecież można też profilaktycznie. Z dzieleniem żurawek się wstrzymam, bo rośliny są osłabione.
Bogusiu, zastosowałam się do Twoich rad odnośnie hoi różowej i czekam na efekty, może zakwitnie. Ostatni raz kwitła 10 lat temu. Pozdrawiam.