To ja czysta niedługo wyjdę z domu

Skoro rozpętałam tą dyskusję o wieku to dorzucę jeszcze taki tekst o kobiecie, który znalazłam kiedyś w necie

Kiedy ma 5 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę.

Kiedy ma 10 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka

Kiedy ma 15 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka "Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!"

Kiedy ma 20 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka". Ale wychodzi z domu.

Kiedy ma 30 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale uważa że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 40 lat:
Ogląda się w lustrze i widzi się "za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste", ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu.

Kiedy ma 50 lat:
Ogląda się w lustrze i mówi: "Jestem sobą" i idzie wszędzie.

Kiedy ma 60 lat:
Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat.

Kiedy ma 70 lat:
Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem.

Kiedy ma 80 lat:
Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata.



To ja czysta niedługo wyjdę z domu

Ja już od wrzesnia czysta wychodzę z domu

Marta nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłaś. Wow 30 krzaków. Jestem pod wrażeniem. Mam wprawdzie zapisanych już kilka odmian borówek ale nie ma to jak polecenie

Aga no super. Śię uśmiałam





To ja czysta niedługo wyjdę z domu

Ja już od wrzesnia czysta wychodzę z domu

Marta nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłaś. Wow 30 krzaków. Jestem pod wrażeniem. Mam wprawdzie zapisanych już kilka odmian borówek ale nie ma to jak polecenie

Aga no super. Śię uśmiałam

A ja myśłałam, źeś za gruba, za....