Kasia 

Anita właśnie te Góry , trochę termin mi się przesunął ale będą
Ozz ciachaj śmiało , pewnych rzeczy nie pokazuję bo naprawdę widoki chwilowo drastyczne, pokaże jak ciut odrośnie
wczoraj w takich okolicznościach przyrody kończyłem dzień plażowo ogrodowy
i jeszcze odchodząc od grilla z szklaneczką i aparatem w dłoni rzuciłem okiem na hortensje
jeszcze jej nie rozszyfrowałem do końca a może to tylko zaplatany Phantom
a to już anabelka o poranku, po wycięciu masy cienkich pędów ze środka kilka najgrubszych wystrzeliło ponad poziomy
Fantasia, NN i Endless Summer