Dziękuję za odpowiedź, Zbyszku Nie dodałam, że mój to krzew, a nie pienny Ale chyba tak samo trzeba ciąć?

Przepiękne zdjęcie i bardzo ciekawa odmiana, zapamiętana


A ten miłorząb cały w takie boskie paseczki? Kiedyś chciałam kupić takiego paskowanego, ale wydał mi się za drogi, a jak potem stwierdziłam że wart tych pieniędzy to już nie mogłam spotkać...

Ewa w krzewie usuń wszystkie najstarsze gałęzie(pokręcone i rozgałęzione) do samego dołu, zostaw proste pojedyncze - te możesz skracać już wg uznania a z czasem wycinać do ziemi

Iza większość była paskowana ale to młody więc trudno powiedzieć, kupiłem w Grudziądzu za bardzo rozsądną cenę, w centrach takie były 1,5-2x droższe

w lipcu kremowy przechodzi w biel



nie wypuścił mocniejszych przyrostów bo pierwsze rozwinięte młodziutkie pączki zniszczył przymrozek (było do -10)

przy okazji trafiłem na te lipcowe fotki 24.07

prawie lody na patyku
patyk około 1,6 wyrób własny


to kolejne na patyku w sumie wyprowadziłem ich 5



tu widać tylko patyk

Zbyszku jak Ty to robisz, że są na patyku?

Kasia najłatwiej zacząć od małej sadzonki jednopatykowej jeżeli ma dwa lub trzy to dodatkowe wyciąć najniżej nawet w ziemi, usuwać w sezonie wszystkie boczne gałązki, w następnym sezonie pozwolić rosnąć tylko jednemu pędowi itd do wysokości jaką chcesz mieć

tu chyba zakończę na tej wysokości korygując oczywiście koronkę

Jak tylko sie juz da to lece kupowac nowe hortki
Ja takie na patyku kupowalam kolo mnie w szkolce, wlasnie z jednym lub max 3 wyprowadzonymi pedami.
Jak byly 3 to je razem związalam i mają bardziej rozbudowaną koronę.

Super, dziękuję bardzo. Może spróbuję i ja

Piękne fotki wschodów i zachodów