wpadałam na moment.
Myslę że warto zrobic rabatę przy tujach, na ich tle cos ładnego, spektakularnego- moga byc hortnesje podsadzone czymś zadarniającym.
Ale nie robiłabym po obu stronach podjazdu rabat,po zamyka się wtedy dalszy widok na ogród- i optycznie i 'psychologicznie' robi się podjazd wydzielony od ogrodu.
Nie czytałam dokładnie dziewczyn bo wpadłam w biegu, nie wiem czy pisza o hortensach przy tujach- jeśli tak, to ja popieram ten pomysł. Tylko wybrałabym niewysoką odmianę- np Bombshel, Silver Dollar.
Pod grabami wsadziałn=bym duużo hortensji większych- np Limelight. Mozna je połaczyć z odpornymi rododendronami- niech tam będzie masywna rabata dajaca silne efekty w czasie kwitnienia.
Pęcherznice o które pytasz- pewnie, to fajne krzewy.

tak jak Ania pisze- kora się nie martw, wybierz dobrze krzewiace się byliny zadarniające i sadź je , nimi pokrywaj powierzchnie- runianki, funkie, bluszcz, u Ciebie chyba by rosły tawułki ( masz ciężką ziemię, tak?), irgii dammera, bodziszki, żurawki, trawy ozdobne,

zamiast wrzosów polecam andromedę, bażynę ( np bernstein), gaulterię

serby sadź, ale nie pojedyńczo, raczej po kilka.
Daglezja urośnie bardzo szybko, ale potrzebuje bardzo dużo miejsca.

asc napisał(a)

Na planie nie naniosłaś swoich tuj, a szkoda ich się pozbywać.. szeroka dwustronna rabata...... zero trawy do koszenia... , wyrzuć te kamyki.... bo nie pasują.... szeroka dwustronna rabata, horti, cebulowe i jakieś coś na najniższe piętro..., jest to dość cieniste wiec może być runianka, żurawki.... tę tuję co wypadła spróbuj dokupić i posadzić ponownie... te będziesz przycinać na równo a tamta za kilka lat te dogoni.... będzie piękny wjazd do domu... Wysypiesz korą i nie będzie problemów z pieleniem.
Pozwoliłam sobie skopiować twoje foty..

Możesz je strzyć jak są, albo pozwolic urosnąc wyżej i z czasem podkrzesać od dołu, tak tez jest ładnie, tworzą się takie fajne drzewka

Magnolia... ja się uczę i mimo woli..tak na czuja... uczę się podglądając i czytając innych...

Próbuję podsumować do kupy nasze wywody..

Tuje się zostają... od strony wjazdu sadzić niskie hortensje i coś zadarniającego... Pisząc obustronna rabata miałam na myśli, aby te tuje włożyć w jedną rabatę która połączy się z częścią dalszą rabat... tak jak na rysunku..wrysowałam jakbym to ja widziała.. Ja niestety też patrzę na aspekty praktyczne.. zresztą podkaszane tuje z czasem od dołu robią się brzydkie....a docinać nożycami maskara..

Agata jak widzę lubi też różnorodnie i kolorowo... ma tendencje (jak ja) do olbrzymiej ilości chciejstw..wiec będzie miała miejsce, gdzie można zrobić różnorodnie.... na tak dużej rabacie trochę chciejstw się mieści i nie gryzie w oczy ilością

Od drugiej strony rabata ma wystawę pn-zach.... czyli zestaw roślin zaproponowany przez Ciebie jak najbardziej. Tawułki na glinie u mnie rosną dobrze, i nawet się jakoś trzymają na dość mocno nasłonecznionej rabacie. Gaulterie rosną beznadziejnie, a raczej nie rosną, robiłam ileś podejść i bezskutecznie.... bażyna i andromeda bez problemu i ładnie rosną.. i ja bym dała z drugiej strony tuj też horti Albo i nie dała... nie byłąm u Agaty, a takiej wyobraźni to ja nie mam..szkoda...

Pęcherznice uwielbiam, ale u nas na glinie rosną w strasznym tempie.... też polecam jako drugi plan, ale nie pod podkrzesane choinki... bo będzie trzeba przycinać ją kilka razy do roku...... (względy praktyczne).

I intryguje mnie ten żywopłot wokół studni.. ma zasłonić studnię, rosnąć przy samej studni, czy w odległości...

Ludzie pierwszy raz coś komuś proponuję jak ja bym to zrobiła... chyba mnie pokopało na umyśle już całkowicie

Aniu, całkiem dobrze Ci idzie.
Pęcherznice- pisałam o nich ogólnie nie wokół tuj- one na wyższe piętro, tło.
Tam horti i coś niższego.
Z rabatą z tujami jak piszesz to dobry pomysł- wokół nich musi być zadarnienie.
Nie musza być podkrzesane, choć ja nie mam takiego doświadczenia że brzydną- mówię o podkrzesaaniu na wet na metr, ale po latach , kiedy sa juz wielkie.

Masz racje- golteria na glinie niezbyt.
jak Agata lubi kolory to dużo łatwych bylin- tawułki koniecznie, będzie super.

Magnolio, Agat pisała o podkrzesaniu jakiś choinek... daglezja i jakiś świerk, już nie pamiętam.. .. i pytałą się co tam może posadzić..... pytałą sie o posadzenie pod tymi choinkami podcietymi pęcherznicy... i o tym podsadzaniu pisałam...
Te tujki mi sie podobają takie jak są.. a jak się zrobią stare to wtedy można je na drzewka przerobić.. Agata chciała te tuje stąd przesadzić, a ja uważam, ze są fajne bo izolują ogród od drogi.. Wjazd.. a potem przy wejsciu do domu odsłania sie widok na ogród...

Ja swoim cyprysom (dla mnie wyglądaja jak tuje) jako, że też lubie kolory..dałam rząd liliowców... dam nawadnianie i dadzą radę, a pomiędzy cyprysy i liliowce wysokie żółte lilie Zobaczymy jak to będzie, bo robiłam to jesienia.. jak źle to przekopię i już Ot i to moje projektowanie... sadzę , a potem latam z łopatą ..... dlatego Agata... mnie bierz nie do końca poważnie.. i to co pisze. Możesz tylko słuchać co ci pisze o uprawie..z własnego doświadczenia Z powodów błędów ogrodniczych..... oj dużo się na błędach już nauczyłam Ale misz-masz będę mieć zawsze. taka natura.. ogrody angielskie.... to je to coś co tygrysy chyba lubią najbardziej

Agatko, jeżeli to nie tajemnica, zdradź mi proszę tę twoją tajemną moc dla róż pozdrawiam, dobrej niedzieli Aśka