tak, bardzo dziękuję, już doczytałam
Spróbuję czy u mnie maliny tak przetrwają. Ja tez juz chowam "po krzakach" donice bo w ziemi gęsto Tez mam cienisty ogródek i jak mi sie zdaje sporo mniejszy niż Twój. Ale jakoś trzeba sobie radzić
Napasłam jeszcze oczy Twoją cudowną jesienią i zaciekawil mnie ten powojnik bylinowy. Ide poczytac o nim wiecej.
na pewno przetrwają...to już u mnie sprawdzone.
Ogródek ma 340m2...rabatki zajmują połowę.
Powojnik nigdy nie przemarznie,bo corocznie odbija...no i pora kwitnienia też nietypowa.
Daje po oczach...wart jest grzechu...w przyszłym roku dokupię jeszcze...