Też byłam w Barniewicach, wczoraj, była bardzo ładna pogoda. Obiecywałam sobie nic nie kupić, a wyszłam z kilkoma siatami. Zdjęć nie zrobiłam, dziękuję za przypomnienie.
Wychodziłam około 15 -ej. Może się minęłyśmy?
Stoisk było zdecydowanie mniej niż wiosną. Też kupiłam trochę cebulek, 2 powojniki, różyczkę, dwa rodzaje rozchodników. Dzisiaj upychałam roślinki w ziemię.
Jakie one są słodkie jak landrynki ...
Bogusiu czy ty pisałaś w końcu jak udały się lilie te posadzone w butelkach ? Najbardziej zastanawiam się czy nie za ciasno miały korzenie i przez to np .kwiaty były mniejsze ??? Czy jak się pokazały kiełki to butelki wycięłaś czy do końca kwitnienia siedziały i nadal siedzą ?Co zamierzasz z nimi zrobić po kwitnieniu ,zostawiasz je na drugi rok w takim stanie jak są ???