Z przerażeniem oglądam zdjęcia z Twojego, Bogusiu, ogrodu! Zaraz przypomina mi się ub.rok, kiedy to w maju zasypało moją działkę. Jedyna pociecha, to to, że wegetacja jeszcze na dobre nie ruszyła.
Od jutra ma być cieplej, to i śnieg szybko zniknie...

Ależ śniegu u Ciebie napadało, u mnie tylko cieńka warstawa przykryła wszystko. Taki śnieg jednak szybko topnieje jak słońce przyświeci.
Myślę, że nie jest to znowu taki ewenement, pamiętam taką wiosnę sprzed paru lat, że śnieg spłynął u nas dopiero w drugiej połowie kwietnia, utrzymując się przez całą zimę.

Bogusiu, poogladałam Twoje zaśnieżone rośliny...no, wierzyć się nie chce, że tak napadało ... a dzisiaj, jeszcze jest, czy stopniał ?

Widoki po drodze przepiekne choć zimowe.

Mam nadzieję, że zobaczymy u Ciebie jeszcze morze kwiatów.
Trzymam kciuki

Witaj Bogusiu!Kurcze blade taka zima!Może człeka pokręcić,czekasz na kolorki a tu tak monotematycznie szaro -białomoże się coś wykluje,tego się trzymamy Bogusiu!