Co sie dzieje? Wyjechałaś,zdryfowałaś? Pozdrowienia zostawiam.

Przyszedłem się przywitać Od razu jak tylko zobaczyłem Twój domek, to skojarzyło mi się z programem "Ogrodowi Najeźdźcy" Szkoda, że już go nie emitują Podoba mi się u Ciebie ścieżka... będę zaglądał i bacznie obserwował ogrodowe postępy Pozdrawiam

WESOŁYCH ŚWIĄT

Kurczaczków zielonych,
Baranków czerwonych,
Bazi różowych,
Pisanek kolorowych,
Dyngusa tęczowego
I wszystkiego dobrego

Kochani! Dziękuje wszystkim za pamięć i słowa wsparcia!!!
Ostatnie miesiące Blokerski walczyli z choróbskami i przeklinali
przedłużającą się zimę. W wiecznym niedoczasie znalazło się miejsce
na intensywne prace ogrodowe! Choć może jeszcze tego po zdjęciach nie widać ...
włożyliśmy już mnóstwo wysiłku (zwłaszcza mój mąż dzielny!) w sprzątanie
wysypiska po poprzednich właścicielach. Nie ustawajcie w trzymaniu kciuków!!!
Teraz gdy zrobiło się wreszcie wiosennie, oprócz ciężkiej fizycznej roboty, wreszcie i ja
będę mogła się wykazać Z moich pierwszych nasionek powschodziło juz co nieco
Uwaga, będę się chwalić bo to moje pierwsze w życiu ogrodowe minisukcesy. Pewnie dla
Was, Profesjonaliści kochani, to żaden szał ale uwierzcie, cieszę się jak dziecko

Na początek pokażę Wam nasze zmagania ze złomem, starymi szopami, fundamentami i ogólnym bajzlem ... Niewiele to ma wspólnego z ogrodnictwem, póki co ale w końcu od czegoś trzeba zacząć.
To już z grubsza ogarnęliśmy:

Stan na dziś:




Sami widzicie, ze besz Waszych kciuków, może byc krucho ...

I coś wiosennego

Witaj, Joanko! Mężowi należą się uściski! Taka hałda bałaganu, trzeba do tego tylko zawziętego Polaka i jego upartej żony, a migiem się przejaśni!
Twoje wysiewy fantastyczne! U mnie ani 10 -tej części nie ma. Dobrze radzicie! Kciuki nadal w pogotowiu.
Za miesiąc, zobaczysz zmianę. Choćby porównując zdjęcia.
Buziaczki zostawiam i swoją wiosnę ogrodową.