Podziwiam Cię, że nie cackasz się z krzewami i jak nie pasuje to wykopujesz Ja mam u siebie do wykopania wierzbę, ale mąż cały czas twierdzi, że jest zdrowa i nie przeszkadza. A w jej pniu mrówki zrobiły sobie domek.
A skoro już wygrzebałem jedno zdjęcie z marca to jeszcze jedno porównanie.
po lewej styczeń, po prawej sierpień
Niby nieznośne te upały ale szkoda, że lato tak szybko mija...