Chłopaki absorbują czas niesamowicie i zrozumiałe, że na 'O' zaglądać nie mam kiedy, chyba w nocy tylko
Aniu - przewertowałam kilka stron i na kichawca nie natrafiłam, podaj stronkę
Agato - zakwitną na jesieni, jeśli zostawisz tylko jeden najdorodniejszy kwiatostan, a wszystko inne zetniesz do ziemi. Roślina dość szybko wypuści liście i bardzo prawdopodobne nowe pędy kwiatowe. Tylko będą już słabsze

Nie wiem o jakie dzwonki pytasz. Ja ścinam pędy kwiatowe brzoskwiniolistnych, skupionych, a karpackich wszystko.
Gosiu - wczoraj u nas dosłownie lało od południa do późnej nocy ale dzisiejszy dzień był dość sympatyczny, choć przed południem trochę pokropiło. Sama jestem ciekawa jak działka wygląda, ale pojadę tam dopiero jutro. Dziś nie było kiedy
Krysiu - zdjęcia, jak zdjęcia - normalne. Twoje też ładne

Rób więcej zbliżeń
Gosiu - wczoraj późną nocą podziwiałam Wasze Kubusiowo, nie wpisałam się, ale wierz mi, podziwiam postępy. Po prostu jest pięknie!
Iwo - jakże się cieszę, żeś zajrzała

Zapewniam Cię, że nacieszysz się Fairkami nie raz. One są nie do zdarcia

Buziaki ślę
Gocha - grzybobranie, to bardzo przyjemna rzecz. Takie powolne łażenie po lesie i do tego natykanie się na dorodne grzybki - sama radość. Dlatego życzę Ci kompana do tych wypraw, co byś znów to zadowolenie odczuć mogła
Renato - obiecuję, że z przetworów będziesz zadowolona