Nie tylko Ty w ogrodzie pracowałaś, owady już wykorzystują każdy najmniejszy kwiat- dostrzegłam w krokusie na zdjęciu

, oby tylko już nie było nawrotu zimy i niech już noce będą cieplejsze.
Basiu, czy dobrze pamiętam, że rozmnażasz turzycę Ice Dance? U mnie przeżyła spartańskie warunki - zimą pozostawiona, zapomniana w donicy, latem rozdzieliłam to co przeżyło i od razu ładnie się rozrosła, teraz wprawdzie u mnie nie było mrozów, więc wygląda bardzo dobrze, ale jednak najbardziej przypadła mi do gustu Morning Light, ze średnich, długo jest zielona i zimą nie łamie się tylko ładnie skręca. Reflektujesz jak będę dzielić, albo przed moją wyprowadzką?