Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

Tess 22:35, 08 mar 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
barbara_krajewska napisał(a)

Trudne pytanie, Mariolko. Spróbujmy przeanalizować problem; otóż korony sadzi się dość głęboko, więc skoro już skiełkowała, to pęd jest długi i łatwo go można uszkodzić. Z kolei ważne, jak blisko siebie cebule rosną. Ruszysz jedną, możesz uszkodzisz drugą, albo i nie. Dość to wszystko ryzykowne.
Osobiście wolałabym aby mi nie kwitły, a rozsadzenia dokonałbym w odpowiednim terminie.
Zaraz po uschnięciu liści wykopałabym wszystko i przechowała w temp. 17 - 20 st. C do końca sierpnia https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/311-portrety-roslin-fritillaria-imperialis

Cebule są drogie i szkoda byłoby je stracić. Muszę Ci powiedzieć, że z tych, które kupiłam dwa lata temu też kilka mi nie zakwitło, a były duże. Może to była wina nieodpowiedniego przechowywania?

Co o tym sądzisz?


Chciałam dodać, że w ub. roku i u mnie nie zakwitła ani jedna korona (a mam je od lat i zawsze kwitły).
Chyba bym z koronami nie ryzykowała. Choć wszystkie inne cebulowe przesadzam w fazie kwitnienia
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Nallar 22:39, 08 mar 2015


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
U mnie dziś też w odwiedziny przyleciał cytrynowy motylek
Pozdrawiam Basieńko i uciekam.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
paniprzyroda 22:39, 08 mar 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Chyba Cię posłucham Mam przecież co robić, a tak naprawdę jeszcze nic nie zaczęłam działać, tyle co doniczki dziś wyniosłam i pięć worków doniczek plastikowych do śmieci. Skąd to się wzięło? Niedawno zawoziłam ich nadmiar do znajomego ogrodnika
____________________
Dwa ogrody
Ivvvona 21:08, 09 mar 2015


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Super Ci wyszło pikowanie stipy, ja jeszcze nie pikowałam ale wkrótce muszę się z tym zmierzyć. A poza tym piękna wiosna zawitała u CiebiePozdrawiam
____________________
W ogródku Iwony
barbara_kraj... 21:11, 09 mar 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Tess napisał(a)


Chciałam dodać, że w ub. roku i u mnie nie zakwitła ani jedna korona (a mam je od lat i zawsze kwitły).
Chyba bym z koronami nie ryzykowała. Choć wszystkie inne cebulowe przesadzam w fazie kwitnienia

Kapryśne są te korony. I wymagające.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 21:14, 09 mar 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
paniprzyroda napisał(a)
Chyba Cię posłucham Mam przecież co robić, a tak naprawdę jeszcze nic nie zaczęłam działać, tyle co doniczki dziś wyniosłam i pięć worków doniczek plastikowych do śmieci. Skąd to się wzięło? Niedawno zawoziłam ich nadmiar do znajomego ogrodnika

Cieszę się, żeś z ruszania teraz koron zrezygnowała.

U mnie tych doniczek też sporo się nazbierało, i przybędzie jeszcze
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Ivvvona 21:16, 09 mar 2015


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Basiu, czy znasz już termin odbioru swoich roślinek w bylinowym?
____________________
W ogródku Iwony
barbara_kraj... 21:17, 09 mar 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Nallar napisał(a)
U mnie dziś też w odwiedziny przyleciał cytrynowy motylek
Pozdrawiam Basieńko i uciekam.

Te cytrynki są najwcześniejsze spośród wszystkich motyli, dziś znów go widziałam
Dzięki, pozdrawiam również
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 21:20, 09 mar 2015


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Ivvvona napisał(a)
Super Ci wyszło pikowanie stipy, ja jeszcze nie pikowałam ale wkrótce muszę się z tym zmierzyć. A poza tym piękna wiosna zawitała u CiebiePozdrawiam

Iwonko, do odważnych świat należy. Ja też zanim się na pikowanie zdecydowałam, kilka dni myślałam, jak się do tego zabrać. Najgorszy pierwszy raz
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
monteverde 21:21, 09 mar 2015


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Ja bym teraz też nie ruszała chyba, że nie zależy Marioli na kwitnieniua może pędraki dorwały się do cebulek u mnie tak pozjadały ładne tulipany jak Acuminata
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies