Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

barbara_kraj... 22:31, 04 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
jotka napisał(a)


Fajna taka zmiana klimatu

Szkoda, że tylko tydzień tam bawili...


Moi też w niedzielę jadą na tydzień

No tak, trzeba korzystać z uroków zimy
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 18:35, 06 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do Wielkanocy daleko a kaktus wielkanocny się budzi...



____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 19:05, 06 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Ripsalidopsis, czyli kaktus wielkanocny na ogół kwitnie od marca do maja, natomiast kaktus bożonarodzeniowy czyli Grudnik, Zygokaktus, – Schlumbergera truncata kwitnie w okresie zimowym. Zdarza się, że powtarza kwitnienie wczesną wiosną.
Te dwa kaktusy są często mylone, ale łatwo je rozróżnić.

Liść i kwiat grudnika





Liście i na razie pączuszk Ripsalidopsisa


____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Celina 22:12, 06 lut 2013

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
EPODLAS napisał(a)
Basiu, u nas na foworki też się mówi chrusty albo chruściki. Ale faworki też są w obiegu.

U mnie M. zawsze jest motorem do smażenia chruścików. Ja nie cierpię tego robić! Ale potem jak M zaczyna to ja oczywiście mu pomagam. Robi tego tyle ,że brakuje półmisków do układania


____________________
Celina - Moje poletko
barbara_kraj... 22:01, 07 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Celina napisał(a)

Basiu, u nas na foworki też się mówi chrusty albo chruściki. Ale faworki też są w obiegu.

U mnie M. zawsze jest motorem do smażenia chruścików. Ja nie cierpię tego robić! Ale potem jak M zaczyna to ja oczywiście mu pomagam. Robi tego tyle ,że brakuje półmisków do układania



U nas nazwa chrust nie jest obcą, ale częściej faworki się używa
Ja robię je na ogół z 40 dag mąki, w sam raz na jakieś dwa dni. Ale moje w tym roku szybko zniknęły, bo córka i syn z rodzinami zawitali, no i wiadomo...
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 22:06, 07 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Dzisiaj, całkiem przypadkowo trafiłam na zimówkę aksamitną. Rosła sobie dokładnie w tym miejscu, co w roku ubiegłym. Była całkiem zmrożona i brudna od ziemi i podgniłych liści, dlatego nie zrobiłam zdjęcia. Jajeczniczka z nią była doskonała
Miałam zamiar jutro poszukać kolejnych, ale widzę, że nic z tego - śnieg zaczyna padać i przez noc chyba wszystko przykryje.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
jotka 22:09, 07 lut 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Basiu, lekcję o kaktusach odrobiłam
Grzybki na razie czarna magie
____________________
Jola - pamiętajcie o ogrodach ... ogrodoweimpresjejolki +++ zapraszam na balkon +++ wizytówka-ogrodoweimpresjejolki http://www.ogrodowisko.pl/watek/3535-u-jotki-z-kasia-bawarska-plotki[url]
barbara_kraj... 22:10, 07 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Łączka floksów na dobranoc



P.s. a śnieg niech popada i rośliny otuli
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
viva 22:17, 07 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Basiu a ja pierwszy raz słyszę o zimowych grzybach

Czekam na kwiatuszki wielkanocnego kaktusa.

Mój grudnik zawsze kwitnie dwa razy w roku, raz około Bożego Narodzenia a drugi raz około Wielkanocy.... mam dwa w jednym
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
barbara_kraj... 22:18, 07 lut 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
jotka napisał(a)
Basiu, lekcję o kaktusach odrobiłam
Grzybki na razie czarna magie

No i wiesz jakiego masz? "Lutnik" jest Zygokaktusem, czy Ripsalidopsisem?

A wiesz, że ja te grzybki dopiero w ub.r. po raz pierwszy na oczy zobaczyłam? Dużo o nich wiedziałam, tylko nie wiedziałam, gdzie ich szukać! Aż same mi w ręce wpadły, dosłownie! W parku /bo przez fragment parku przejść muszę/, w drodze na zakupy!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies