Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

Pszczelarnia 16:53, 11 mar 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
barbara_krajewska napisał(a)

Dzisiaj posiałam kleome. Wyczytałam, że nasion nie należy przykrywać ziemią, tylko lekko w nią wklepać, bo do kiełkowania potrzebują światła. Może nie będę musiała zbyt długo czekać?
Jeszcze sporo nasion czeka, ale wprost do gruntu zamierzam je siać


Ja też posiałam. Różowe i białe. I wychodzi takie coś włoskowato-rachityczne z ziemi. Zdziwiłam się.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Bogdzia 21:09, 11 mar 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
Piękny nowy avatarek!
ja cleome będę siać wprost do gruntu, już nie chcę zawalać parapetów, jak się uda...dobrze, jak nie trudno!


Ja tak jak Irenka, Pozdrawiam Basiu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
an_tre 21:26, 11 mar 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Bogdzia napisał(a)


Ja tak jak Irenka, Pozdrawiam Basiu.
a ja jak spotkam sadzonki na ryneczku to kupię, nie mam miejsca zbyt dużo na parapetach ;( kwitną mi grudniki, a glicynia dostała paki
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
barbara_kraj... 21:48, 11 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Pszczelarnia napisał(a)


Ja też posiałam. Różowe i białe. I wychodzi takie coś włoskowato-rachityczne z ziemi. Zdziwiłam się.

Ewo, ja nie pamiętam jakie są nowe siewki, dwa lata temu produkcji się podjęłam. W tym roku postanowiłam spróbować ponownie. Jedno wiem, że wówczas kilka nasion skiełkowało, a do momentu wsadzenia do ziemi tylko dwie flance się uchowały.
Ewo, wstaw u siebie fotkę, zajrzę. Może przypomni mi się ich wygląd
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 21:50, 11 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
an_tre napisał(a)
a ja jak spotkam sadzonki na ryneczku to kupię, nie mam miejsca zbyt dużo na parapetach ;( kwitną mi grudniki, a glicynia dostała paki

To będziesz miała szczęście
W moim rejonie nie spotkałam tej rośliny, nikt jej nie uprawia. Ale np. na Górnym Śląsku jest dość powszechna Nasiona dostałam od Leonii
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 21:52, 11 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Aniu, Gosiu, Bogdziu, Irenko, Konradzie -
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
an_tre 21:56, 11 mar 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
barbara_krajewska napisał(a)

To będziesz miała szczęście
W moim rejonie nie spotkałam tej rośliny, nikt jej nie uprawia. Ale np. na Górnym Śląsku jest dość powszechna Nasiona dostałam od Leonii
ja właśnie tam kupuję, co roku są, widać jakaś miłośniczka hoduje
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
bogumila 22:50, 11 mar 2013


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Pszczelarnia napisał(a)


Ja też posiałam. Różowe i białe. I wychodzi takie coś włoskowato-rachityczne z ziemi. Zdziwiłam się.
U mnie też mają długą nóżkę,ale to chyba z braku słońca...
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
barbara_kraj... 22:54, 11 mar 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
bogumila_bienko napisał(a)
U mnie też mają długą nóżkę, ale to chyba z braku słońca...

Wlaśnie przed chwilą widziałam, dosć równo wzeszły
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
12:05, 12 mar 2013
Basiu, dziękuję, że zajrzałaś do mnie. Ależ Ty masz wyczucie - trawa zebrinus, rzeczywiście będzie w tym roku podzielona i przesadzona. Przy tarasie pojawiła się spontanicznie, na samym początku, gdy zamierzyłam urządzić zaciszny taras, ale teraz, gdy tuje urosły z oddzieliły ogród od ulicy, bądzie zmiana koncepcji.
Jakieś dziesięć lat temu zaczęłam przygodę z ogródkiem działkowym, trwała cztery lata. Ogródek był z odzysku, więc zaczynałam od usuwania wszystkich betonowych ścieżek, śliw Mirabelek, murowanego kompostownika w najbardziej eksponowanym miejscu... nie wymienię wszystkiego, bo znasz wszystko z doświadczenia. Te lata wspominam bardzo dobrze, sąsiedztwo miałam życzliwe, zarządzający "beton" z epoki peerelu nauczyłam się tolerować, praca sprawiała mi przyjemność, wszystko robiłam sama, więc satysfakcja była spora. Potem musiałam się przeprowadzić.
Basiu czy też masz problemy z trawnikiem? Mój chorował i w zeszłym roku zdiagnozowałam przyczynę. Coś już wiem na ten temat i w tym roku starannie wezmę się za walkę z chorobą grzybową. Mam już odpowiednie fungicydy i kalendarz oprysków, może się uda, ale będziemy to robić wspólnie z sąsiadami i w tym samym czasie, ponieważ grzyb roznosi się z wiatrem
Pozdrawiam serdecznie i żałuję, że nie mogę dopisać "wiosennie", ale i jej się wkrótce doczekamy

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies