No proszę, ja się tu zamartwiam, a tu kupa śmiechu . Powinnam się już przyzwyczaić, że w telewizorni kłapią po próżnicy, a ja jestem przewrażliwiona, bo mój ubezpieczyciel przysyła mi komunikaty meteo, a najczęściej są to: "deszcz i grad"..., "deszcz i grad"..., "deszcz i grad"... Chyba mam już fiksum-dyrdum
Baśku, dobrze, że nic Ci...
Pa!
Dzisiejsza wizyta na działce była krótka, ale i tak sporo zrobiłam, bo pościnałam przekwitłe ostróżki i inne kwiaty, wyczyściłam kolejną kępę irysów i zrobiłam kilka zdjęć
Wreszcie zakwitają jeżówki