Czytałam, że rydze rosną jedynie w bardzo czystym i zrównoważonym biolgiczne terenie. Zanikły z powodu zbyt intensywnego stosowania herbicydów w rolnictwie, teraz wracają, bo jednak nikt już tak z tą chemią nie szaleje jak kiedyś.
Tawuła u córki rozrośnięta, ale nie cięta. Po prostu, w czasie kiedy trzeba to zrobić, to mnie tam nie ma. Krzaczysko wielkie się zrobiło...
A Twojej dorobiłam twarz, bo miała cudną czuprynkę. Podobała mi się
Ja uważam, że kiedyś były po prostu wytrzebione
Jeździlismy kiedyś w miejsce, w którym było ich bez liku, ale całe tabuny ludzi znały to miejsce również i po kilku latach znikły całkiem. Czy są teraz? Nie wiem, nie jeździmy tam już.
Tereny działek nie są miejscem wolnym od chemii, wręcz odwrotnie
A to, że urosły tuż za ogrodzeniem mojej działki, to ewenement.
Ani wczoraj, ani dzisiaj nie byłam na działce. Wczoraj rocznica urodzin wnuczki, dziś syn próbował przywrócić w jednym z programów w moim kompie funkcję ściągania zdjęć. Zajęło to trochę czasu i zostałam w domu.
Ale mam fotki moich storczyków, które kwitną i kwitną, i wypuszczają nowe pędy kwiatowe