jak Milenka spała popodlewałam swoje roślinki co się mają poukorzeniać, no i w końcu wkopałam kupne krzaczki malinek! od razu mi lżej na sercu jak wiem, że już są w ziemi
teraz mój kolejny zestaw pytań:
1. czaję się na kupno kompostownika, chyba jednak będzie plastikowy, bo nie doczekam się, żeby m zrobił mi z desek, a i nie mam gdzie go ukryć, więc lepiej taki plastykowy wygląda-chcę kupić ten segmentowy, tylko brać 1200l czy od razu 1600l?
2. ile po przekwitnięciu mieczyków i kalii można wykopywać cebulki? bo mi to miejsce by się przydało?