Od wieczora u nas pada, w sumie to dobry ten deszcz, spokojnie pada i podlewa, ale po co to ochłodzenie i duże wiatrzysko?!
Może padać całą noc, tak nawet do 9, ale potem niech przestanie, bo chcę do południa na spokojnie porobić w ogródku, póki teściowa jest
Kurcze, Ty to masz dobrze z tą teściową Moja mama w pracy do późna a teściowa wyjechała na dwa tygodnie więc jestem uziemiona w domu z bąblem. Czasu mam tylko tyle ile mały śpi w dzień czyli jakieś 2 godzinki
A tak w ogóle to mam doła ogrodowego, powinnam się cieszyć, a jest zupełnie na odwrót! Robie te rabatki, poprawiam stare, i jakos szału ni ma! Nie umiem projektować, dobierać roślin, zestawiać je w sensowne kompozycje...
Nawet nowo wkopane drzewko nie cieszy!