Witajcie. Jak w temacie, chcę założyć ogródeczek. Poletko mam malutkie, ale będzie to wizytówka mojego podwórka, bo będzie to jedna z dwóch częsci ogrodu znajdujących się przed domem. Zaplanowanie tej częsci ogrodu uważam za najtrudniejsze i pilne ponieważ:

- chcę aby był to ogród głównie zimozielony (iglaki)
- rośliny mają nieco przysłonić budynek, również okna, ale nie za mocno, by była jakaś widoczność, a z drugiej strony, by przechodnie nie zaglądali mi do domu (mam okna "na przestrzał" i przy odsłoniętych roletach widać wszystko w domu mimo firanek)
- rośliny będą rosły blisko domu więc ich system korzeniowy nie może uszkadzać budynku
- ogród powinien też trochę kwitnąć
- być różnokolorowy (iglaki: zielone, zielono-niebieskie, żółte, złote + jakieś akcenty czerwone, kwitnące krzaczki, kwiaty np. hortensje, forsycja itp)
- mam małe, eksperymentujące dzieci, stąd, roślinki nie powinny być trujące (z tego powodu, wykarczowałam krzaki ze zdjęcia poniżej - miały bardzo trujące fioletowe owoce)

Miejsca mam mało około 7x7m

Obecnie posiadam zdjęcie marnej jakości nie obejmujące całego poletka. Przy ładnej pogodzie zrobię lepsze zdjęcie i wrzucę, jak również dokładnie opomiaruję.

Czy ktoś zechciałby mi pomóc w stworzeniu projektu ciekawego ogrodu, który byłby naprawdę piękną wizytówką i moją dumą?
Próbowałam już pracować na programach do projetowania, ale kiepski ze mnie projektant chyba.

Nadmienie że kupiłam kilka roślinek, które możnaby wykorzystać: Cyprysik lawsona Iwonne, Jałowiec pulmosa variegata - płożący, świerk pospolity nidiformis -rośnie: 1mx1m, cyprysik groszkowy pulmosa aurea nana - to chyba też mały krzaczek i cyprysik lawsona columnaris (rozdeptany przez dzieci, nie wiem czy odżyje ).

Na działeczce tej rośnie stary już jałowiec kolumnowy - jego nazwy nie znam.

jak wspomniałam, obecnie nie ma już na działce krzewów przedstawionych na zdjęciu.


Czekam na odzew i porady.

Jest odzew Haniu. Czekam na dalsze foty i jak się działko do stron świata - bo to ważne.

Witaj, ten ogródeczek to taki cukiereczek może być.

A czy coś rośnie przy samym płocie? Może zrobić żywopłot przy samym ogrodzeniu, wtedy wysłoni od spojrzeń ciekawskich.

Zywopłt przy ogrodzeniu raczej by mi nie odpowiadał, bo chciałabym by było widać ten mój ogródeczek.... Dodatkowo to jest bardzo wąska jednokierunkowa uliczka i np. tuje bardzo by ją przytłoczyły i mój budynek oddalony od płotu o max.6-7 m też. Coś niższego przy płocie z kolei - np. jakieś berberysy - nie zasłoniłyby okien, tak jak chcę. Poza tym ja tak czasami lubię spojrzeć co się w otoczeniu dzieje - tj. przed domem
Okna mam od strony hmmm północno wschodniej (?) bo w godzinach miedzy 6-9 (w lato ) zagląda mi w okna słoneczko całkiem mocno.
Poza tym, chciałabym mieć jakiś prześwit, żeby widzieć kto stoi przy bramce - jeszcze nie mam domofonu...
Myślę, że jeśli posadzę rośliny w 1 metrowym odstępie od bdynku i nie bedą bardzo gęste te, które znajdą się w jego pobliż, to słoneczko rano nadal będze mnie budzić

A przy okazji moje usytowanie działki (północno wschodnie) ma chyba ogromne znaczenie dla rodzaju roślin.

Nie mam innych zdjęć na chwilę obecną, a dni ponure ostatnio, ale jak tylko się uda to uwiecznię moją działeczkę z różnych perspektyw no i czekam na podpowiedzi co i dzie posadzić....

Małe jest piękne czekamy na zdjęcia ...

Tak wygląda moja działeczka obecnie:

Świerk ze zdjęcia to poświateczna pozostałość, pewnie na wiosnę zostanie z niego rózga...

Stworzyłam "projekt" ogródeczka - tak jak potrafię, ale wydaje mi się, że wymiary roślin mogą być w rzeczywistości większe..... nie wiem cz nie za dużo i szczerze mówiąc jakoś mnie ten projekt nie przekonuje do końca - zbyt duży bałagan wyszedł.....

Jedyna rzecz która mnie przekonuje do takiego obsadzenia, to fakt, że większość z tych roślinek (dużych): jałowce, forsycja dadzą się formować-przycinać. Może za wyjątkiem jałowca pospolitego "horstman:.
Jeśli ma ktoś jakiś pomysł na moją działeczkę według wytycznych z pierwszego postu to proszę, chętnie poczytam

Witam,
Ja bym zrobiła w trawniku dwa nakładające się na siebie kwadraty, w tym bliżej domu hortensje i bukszpany, w tym drugim stożki cisowe i i azalie japońskie. Pomiędzy jakieś trawki - carex ice dane fajnie wygląda cały rok.

Kwadraty to rzeczywiście fajny pomysł, tylko Musze pomyśleć nad wyższymi roślinkami w nich, by przysłoniły nieco okna. Poza tym, nie chce opierać się głównie na kwiatach, bo ogród ma być atrakcyjny także zimą.. ale hortensje i róże być muszą u mnie.

Witam Haniu
ze mnie tam żaden ekspert ,ale zastanawiam się dlaczego chcesz zasłonić okna ???
Agi propozycja jest fajna , ona ma nosa do tych spraw

Tak całkowicie to nie będą zasłonięte, ale nieco przysłonięte, ponieważ w dzień przy odsłoniętych roletach widać wszystko co jest w mieszkaniu - bo mam okna "na przestrzał". Rośliny aż tak nie zmniejszą mi światła, a poza tym jałowce będę mogła przycinać (np. w bonsai). Poza tym elewacja budynku jest co najmniej nieciekawa. Tu wrzuce zdjecie widoku z mojego okna w kuchni - widać na nim jak ładnie "obsadzili się" sąsiedzi, też mają pozasłaniane nieco okna....
Albo tu sąsiad posadził właśnie cyprysik groszkowy - tak mi się wydaje...
U nas okna są bardzo nisko i bardzo blisko ulicy.... i to jest problem..
Teraz dumam właśnie nad "ogródeczkiem nr 1" - oto usytuowanie mojej całej działki