nieszka napisał(a)

To już postęp I czerwone drzewko nie jest iglakiem

Nie jest, ale jest czerwone Nieszka jeśli coś jeszcze ci wpadnie do głowy nie koniecznie z jednorocznych, czy bylin (mam kany ale się z nimi nie lubię,leżą u mnie w piwnicy i zaśmiecają mi ja) to daj znac

I rozumiem że rabata ma być pod oknami? Ewentualnie gdzieś pośrodku?

Nie pasuje mi pod płotem... Raz że płot będzie zmieniany dwa że ma zachwycać gapiów, bo ja raczej siedzę na podwórku z drugiej strony domu.
Chybaże coś takiego pod płotem?

Ja osobiście pogodziłam się z losem mojego ogródka, że nie będzie tak jak chcę. Nie wiedziałam że to takie trudne będzie. Nie lubię za bardzo takiego stylu "wiejskiego", zbyt uporządkowany w rządkach też jest mi obcy choc podziwiam. Może coś pośredniego.. ? Wiem, że to trudne komuś doradzać jak się ma inny gust. A na dodatek, dobrze by było gdyby to współgrało z ogródkiem który ma powstać obok. Tam już na pewno będą iglaki, a od strony ulicy gdzie iglaki będą cień rzucały moze też hortensje lub rododendrony

Śledzę Twój wątek od początku i Twoje zmagania z przeddomową rabatką... Prawdą jest,że pomysły nieszki mi się podobają a poza tym - chyba już gdzieś o tym wcześniej pisałam - ja osobiscie też odwrócilabym tą rabatę tak aby było ją widać z okna. Ale to ja... I tak sobie myślę... ogródek ma sprawiać radość Tobie no i dobrze byłoby żeby nie był "kością niezgody" Skoro podobają Ci się rh (mnie również i też mam w ogrodzie i mam zamiar dosadzić) to je sobie po prostu tam posadź. Nawet jeśli popełnisz błąd w kompozycji - to i tak najważniejsze jest aby się Tobie podobała i aby rośliny rosły... Jeśli nie będą - rh przesadzisz... może z czasem zmienisz zdanie i rozudujesz rabatę lub przebudujesz... Uważam że rh są piękne zarówno wtedy jak kwitną jak i wtedy gdy są tylko zielone. Jeśli będziesz chciała to podkolorować to pewnie znajdziesz jakieś roślinki które zakwitną w cieniu nie tylko wiosną... Może dodasz tam kiedyś hosty... Powinnaś popróbować. Jeśli chodzi o wielkość roślin to z pewnością można kupić duże rh - ale wtedy koszt jest też odpowiedni. Pytałaś jak długo robi się drzewko w hortensji bukietowej - przyznaję, że nie wiem, ale może wiedzą ci co robili - zapytaj w tym wątku do którego podałam ci wcześniej linka Nie wiem jakie iglaki dobrze rosną w cieniu ale wyczytałam w wątku Zbyszka z prawie Borów Tucholskich cos takiego - może Ci się przyda: Iglaki do cienia: jodła kalifornijska, jodła szlachetna, j. wspaniała, cisy, świerk serbski, świerk kłujący - to wszystko w odmianach. Może luknij do Zbyszka - on ma mnóstwo iglaków i się na tym zna, z pewnością by Ci poradził Ogródeczek niech Cię cieszy - to chyba najważniejsze. Szczerze życzę, pozdrawiam wieczornie i nadal będę zaglądać

Na hortensjach nie bardzo się znam (ups... ) Chociaż mam, mam - żeby nie było Mam dwie ogrodowe - i faktycznie trzeba przyznać, że nie zawsze kwitną - nie przemarzły nigdy do zera ale czasem zdarza się że nie kwitną.
Natomiast u Agnieszki z "moje marzenia ogrodowe" znalazłam taką poradę Szefowej:

Gardenarium napisał(a)

Z hortensji polecam "Limelight", Vanile Fraise, Silver Dollar, Phantom, Dart's Little Dot.

Może Ci się to na coś przyda.
Pozdrawiam wtorkowo

Nieszka robi świetne projekty, ja bym pozostała przy tym, skoro mężowi drzewko się podoba, to do reszty już go przekonasz

Ostatni projekt fajny i dla ciebie z okna i dla gapiów z ulicy

No to jeszcze raz
Jest bardzo zimozielono, żadnych bylin ani jednorocznych. Taki trochę sam szkielet.
Stożki -cis lub tuja, pod nimi kule bukszpanowe, dalej rododendrony a pod nimi choina kanadyjska jeddeloh. I czerwone drzewko - śliwa wiśniowa Nigra bądź Pissardii.

Możesz tylko tak zrobić a potem sukcesywnie dodawać jakieś byliny, trawy może....
No i nie pamietam co pisałaś o śniegu czy tam spada czy nie. Jak tak to trzeba by odsunąć od domu rabatę.

W gardenpuzzle te same rośliny

Nieszka, super to obmyśliłaś.

Mnie się projekt bardzo podoba... to jest to co bym chciała.
Dziękuję Ci baaardzo!!!

Czyli zimą tylko ta śliwa będzie rózgą?
Rabatę mogę spokojnie wysunąć do przodu, wtedy będę z zasłoniętego drzewkiem okna coś widzieć, a ludzie z ulicy mnie nie, ha!

Jak tu teraz ślubnego przekonać do tej wersji?
aaaa czerwonym drzewkiem
Jeśli to przeforsuję, to zabieram się za dalszą część ogrodu i mam nadzieję, że będę mogła na Ciebie liczyć


Przed moim odrapanym domem wszystko wygląda nieciekawie - sójrz sama....


Nieszko, czy wielkości roślin na mojej "wizualizacji" Twojego projektu są tymi właściwymi dla roślin kilkuletnich?

A teraz mam stertę pytań:

-jaka tuja mi przeżyje w cieniu i nie urośnie za duża, lub którą będzie można strzyc - smaragd się nada?
Tylko że smaragd zrobi się gruby jeślinie będzie rósł w szpalerze i zepsuje mi cały wygląd kompozycji. Może lepiej cis, tylko jaki konkretnie będzie ładnie wyglądał?

- jaka odmiana rododendrona szybko mi urośnie i nie sprawi problemów początkjącej ogrodniczce? No i musi być wyższy od tej choiny kanadyjskiej - czyli 1,5 - 2m wysokości?

- bukszpan - obojętnie jaka odmiana? Powinien być wyższy od choiny a ta rośnie na 1m wzwyż...

To tyle na razie