Grartuluję Aniu, że budowa pędzi jak powinno pędzić pendolino.....jesień w kamiennym piękna, kolorowa i cudownie mokra.....a na twoje cebulowe, wiosną.....ach już się nie mogę doczekać
Nowe wyzwania ogrodowe przed tobą.....ciekawa jestem jaki trend obierzesz?
Ojjjej jak pięknie ! Urządzanie wnętrz w domu jest strasznie praco i czasochłonne ( no i ...kaso-chłonne ... )więc nic dziwnego że gonisz w piętkę ale już za rok będzie istne szaleństwo ogrodowe ...
Oko nacieszam i pozdrawiam
Agatko, sama jeszcze nie wiem jak to wsztstko połączyć?.....styl domu się zmienił i wymusi chyba kierunek bardziej formajlny.....ale jeszcze nie mam dokładnych planów....będzie metalowa altanka z pnącymi clematisami i różami, ale jeszcze muszę się w tym kierunku poduczyć.....a niwaki to narazie bohomaz zrobiony z ekspansywnego jałowca
Aniu, piękna jesień na fotkach. Kamienny kolorowy, bajeczny wprost. W domku jak czytam wychodzisz na ostatnia prostą, widać już metę. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego
Jutro w Mai w ogrodzie będzie ogród Małej Mi, pisze na wszelki wypadek gdybyś w gonitwie przeoczyła.
Joluś, takiej informacji to ja nie przegapiam.....wieczorkiem, przed snem zaglądam obowiązkowo, co dzieje sie na forum, choć się nie loguję....w domu już podłogi zaczynają pachnieć, ściany zmieniają kolory, kafelki dostają fugi.....już bliżej niż dalej