Hej Aniu, zaglądam z pozdrowieniami. Postrzyżyny fajnie Ci wyszły, nie miałabym odwagi tak zadziałać u siebie, a mam ze dwa jałowce, które pewnie by się nadały.
Dobrze, że remont i urządzanie masz już na finiszu, znaczy to, że święta w nowych ścianach i aranżacjach

Moje święta w tym roku odwołane, remont salonu nieoczekiwany i kosztowny. Po 8 latach okazało się, że muszę zrywać parkiet.... wilgoć skądyś weszła i poszło wszystko w górę