Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trudne początki

Pokaż wątki Pokaż posty

Trudne początki

hanka_andrus 10:55, 10 lut 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
POwoli,powoli.
M ułożył kostki.Jest porządnie,czysto.I tego się trzyma.
Jemu kwiatki nie są potrzebne.Nie jest na to przygotowany myślowo.Jak to ...porządnie ułożoną kostkę rok temu już zrywać?Daj mu czas się nacieszyć!
Robienie natychmiastowych rewolucji nie zawsze na dobre wychodzi.Naustawiaj tam w tym roku zielonych donic,bez zrywania kostki.Kombinuj inną metodą.
A dodatkowo przypomnę,że z dachu na tę część podjazdu zjeżdża zimą śnieg,
Analizować trzeba pod każdym kątem,nie tylko estetycznym,ale i praktycznym.A dobrymi radami.....piekło brukowane.
Nie mówię,że rady są złe.Tylko nasze rady są dla nas gdybaniem,a Ty z tym problemem zostajesz sama.
I albo coś zmienisz,albo nie.
Pozdrawiam niedzielnie.......rad odnośnie podjazdu nie zostawiam.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
giza 13:05, 10 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
hanka_andrus napisał(a)
POwoli,powoli.
M ułożył kostki.Jest porządnie,czysto.I tego się trzyma.
Jemu kwiatki nie są potrzebne.Nie jest na to przygotowany myślowo.Jak to ...porządnie ułożoną kostkę rok temu już zrywać?Daj mu czas się nacieszyć!
Robienie natychmiastowych rewolucji nie zawsze na dobre wychodzi.Naustawiaj tam w tym roku zielonych donic,bez zrywania kostki.Kombinuj inną metodą.
A dodatkowo przypomnę,że z dachu na tę część podjazdu zjeżdża zimą śnieg,
Analizować trzeba pod każdym kątem,nie tylko estetycznym,ale i praktycznym.A dobrymi radami.....piekło brukowane.
Nie mówię,że rady są złe.Tylko nasze rady są dla nas gdybaniem,a Ty z tym problemem zostajesz sama.
I albo coś zmienisz,albo nie.
Pozdrawiam niedzielnie.......rad odnośnie podjazdu nie zostawiam.


Nooo..... Haniu..... mój M to by Cię uściskał....
Ale ja.....hmmmm.....
Nie mogę się wycofać ( skoro z wielkimi bólami się zgodził) i odkładac tego na kolejny rok!
Zwłaszcza, że kostka nie jest idealnie położona i powstaja kałuże .
A śnieg nie spada mogę wiec ..planować, planować, planować
Udanej niedzieli, buźka
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
Ewa4 14:01, 10 lut 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
witaj Giza
miło znależć kogoś początkującego na Ogrodowisku bo trafiam na same piękne ogrody aż czasem mi wstyd że u mnie sama prawie trawa ale dzięki ogrodom dziewczyn i z ich poradami to Ty nie tylko kostkę gdzie niegdzie usuniesz ale i dom drugi pobudujesz hihihi.ja też duzo siedzę na ogrodowisku i obserwuję i mam już pełno planów na wiosnę.tak jak dziewczyny mówią ogrodowisko wciąga a ja dodam że wręcz uzależnia.pozdrawiam gorąco i będę zaglądać jak rozbierasz kostkę.
____________________
Ewa - Mazury i mój kawałek ziemi
Gosiniak 21:43, 10 lut 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Z eMem trzeba delikatnie postępować i dawkować powolutku rewolucje ogródkowe, a w tym przypadku też brukowe. Zanim u mnie powstały rabatki w kostce, to sporo czasu minęło- tak wspominałam, a w głowie miałam dawno poukładane...hihi Dobrym argumentem jest woda, która stoi- pisałaś że masz kałuże, u mnie też stała- faceci zwykle praktycznie do sprawy podchodzą, jak mu o tym przypomniałam, od razu się zgodził Czuję że się będzie u Ciebie działo, będę obserwować, a eMem się nie denerwuj, wszyscy tak na początku reagują
____________________
Gosia - igiełkowy ogródeczek - wizytówka
giza 11:36, 11 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Najpierw bedzie komentarz- co by Was nie odrzuciło- a za chwilę zdjęcia.
Patrząc na dom najgorszy koszmar mam z lewej strony- psi "askaban"( kojec), betonowy mur, którym otoczyli sie sasiedzi," zahaczając" jednym bokiem i o nas no i klepisko.
Posadziłam tuje, ale sa maleńkie i potrzeba kilka lat, by ken koszmar zasłonić
Klepisko( piach) miało być 2. miejscem na samochód,ale jako, że MAM DOŚĆ JUZ TAKICH WIDOKÓW, wymusiłam , że bedzie tam jednak rabatka z ławeczką i ewentuatnie dojazd pod wiatę( która ma być kieeedyś przy bocznej ścianie domu.Wierzcie mi, widok na tę stronę ( nieunikniony) napawa mnie depresją
Tak zatem wygląda mój w całosci betonowy przedogródek








Ta zielona, ohydna siatka " przeciwpsiakowata" zniknie na wiosnę ( pies nauczył się juz okrążać rabatę, jak dosadzę planowane tujowe kule mam nadzieje, bedzie jeszcze lepiej- w sensie nie wchodzenia


Na budę i siatkę nad kojcem myslę, żeby rzucić rdest Auberta. Dobry pomysł?

p.s. Miłośnikom czworonogów mówię, że Szalona, jest w kojcu tylko wówczas, gdy jesteśmy poza domem( nie dało rady trzymać jej w domu, zeżarła bowiem 3 pary nowiutkich drzwi w wiatrołapie...
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
giza 11:58, 11 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
A oto wstępny pomysł (ups... nie umiem rysować :/ ) na to miejsce:
- wyrwane w 2 miejscach kostki betonowe na rzecz trawniczka ( kształtem mają "rysować" scieżkę do domku- jestem miłosniczką scieżek )
- na rogu domu wyrwana kostka- posadzony iglak na pniu, pod nim żurawka i funkia
- z lewej strony( przy betonowym płocie ławeczka + po bokach albo wsadzić Diabolo albo 2 donice z czymś wysokim a blizej podjazdu puste miejsce, co by samochód do wiaty dotarł TYLKO JAKA NAWIERZCHNIĘ DAĆ POD TO AUTO- KAMYCZKI????
- nieistniejaca wiata odgrodzona kratka 90 cm z rdestem ( by odciać dalszy ciąg betonowego muru)

____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
giza 12:26, 11 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Ach....po ogladaniu tutejszych zdjęć doszłam do takiego wniosku.
Bryła mego domku jest kanciasta( geometryczna), zarówno i kształ tarasu jak i podestu oraz podjazd są również w utrzymane "kątach prostych" .
To może nie powinnam wydziwiać i przynajmniej przedogródek ( rabaty, ścieżki, przyszły trawnik na podjeździe) zostawić " w prostokątach?
Jak myslicie Kochani?
Tak wyczytałam wczoraj w książce Mai Popielarskiej. Radzi, by w podobnym przypadku esy- floresy puścić za domem, w dalszej, nieformalnej scenerii.
Sama nie wiem...
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
Gardenarium 12:46, 11 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Na rzucie rysuj "płasko" czyli rośliny to kółka, będzie bardziej czytelne.

Może być nowocześnie a wcale nie geometrycznie.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
giza 12:53, 11 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Och...sama Szefowa dorwała mój "szkic". Wstyd mi jak na egzaminie
____________________
Trudne początki- w ogrodzie gizy
Ewa4 13:01, 11 lut 2013


Dołączył: 10 sty 2013
Posty: 2876
żeczywiście sąsiedzi fantastyczni piękny płot i widok zafundowali ale plus tego taki że nie będą odglądać twych rabatek chyba że drabinę podstawią
____________________
Ewa - Mazury i mój kawałek ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies