Danusiu - pozdrawiam serdecznie - dawno mnie nie było tutaj - bo jestem w Danusi realizacji "Ogród z lustrem". Nadrobię jak skończę
W sobotę robiłam zakupy w biedronce - spożywcze - i oczywiście musiałam też kupić coś "dla ducha" Kupiłam lilię orientalną Le Reve - cebule 16/18 szt. 3 cena 3,45 za wszystkie.... produkt holenderski. To chyba jest dość tanio by nie rzec bardzo. Masz może taką?
Miłego dnia
Elu Ewelinko Małgosiu dzuekuje za odwiedziny i, ze moge Was ucieszyc bratkami chociaz teraz zaluje, ze je kupilam bo musialam z nimi uciekac do przedsionka bo mroz, wieje okropnie
Iwonko Muszenka to taka przytulanka moja wierna towarzyszka i pomyslec, ze ktos jej nie chciał? ludzie sa czasami okropni a co do róż to moja wiedza marna i dopiero teraz na forum zaczełam zgłebiac moja wiedze. Pytasz o tą białą róże? mysle, ze to krzaczasta bo taki ma pokroj i bardzo odporna jest i kwitnie obficie i do mrozow
Martuś dzieki za zyczenia ale szalenstwo w górach było krotkie niestety chociaz bardzo udane Wiesz z uwagi na opieke nad mamą to ja nigdzie nie moge sie ruszyc , wogole wiesz jak to jest, idac do pracy mam opiekunke ale od pn-pt na trzy godzinki a reszta na mojej glowie. Tak od paru lat dlatego ten ogrod to moja oaza i sanatarorium dla nerwow i duszy) A teraz mam jeszcze Was) pracujesz w takim miejscu , ze mnie rozumiesz.
Aniu miło, ze wpadlas na chwilkę A ogrod z lustrem znam i podziwiam Tej lilii nie mam , mam zamiar ją nabyc ale kupie po swietach u zaprzyjaznionej pani na targu takie bezposrednio z kartonu wybieram cebulki i sa po 1,50 - 2 zł Tez robie zakupy w Biedronce ale unikam zakupow cebul czy bylin bo zdarzylo mi sie kupujac liatre i inne cebulki, ze w srodku jak chcialam posadzic to w tej ziemi nic nie było a cebulki byly tak wysuszone, ze w sumie i szkoda pieniedzy i tego, ze nic nie wyroslo. Aniu życze Ci jednak aby Twoje lilie wyrosły Ci dorodne)
Tyś przecież specjalistka liliowa, zupełnie mi z głowy Twoja specjalizacja wypadła...
Zobacz proszę... co mam z tymi liliami zrobić?
To azjatyckie, jak kupiłam już zielone miały, po 3 tygodniach tak wyrosły...co z nimi?
Danusiu, ja kocham wszystkie pieski. Po twoim widać, że jest kochany przez pańcie i czuje się jak król u ciebie. Też mam małą kundelkę Misię. Wstyd się przyznać, ale tęskniłam za nią przez te dwa tygodnie. Wyjeżdżasz w góry? - zazdroszczę. Dawno nie byłam w górach. Baw się dobrze i odpoczywaj przed wiosennymi pracami w ogrodzie.
chociaz teraz zaluje, ze je kupilam bo musialam z nimi uciekac do przedsionka bo mroz, wieje okropnie
