Kłosowca w kremowo-zielonym kolorku, posadziłam w zeszłym roku późnym latem, ale nie zdążył przezimować, poczęstowały się nim ślimaki bezdomkowce, a tak chciałam, go ze względu, że lubią go pszczółki
Twoje roślinki pięknie wyglądają w tym fiolecie
U nas w oczkach też pompy chodzą przez zimę, bo inaczej by zamarzło i ryby by posnęły, ale fontanny nie mam, dlatego tak mi się u Ciebie podoba
Pozdrawiam i buziakuję Marysiu