Joluś dziękuje za miłe słowa. Wiesz, z tymi różami to ja też jestem zaskoczona. Myślę, że męska ręka M tutaj dużo dała
Ja nadal jestem z 2 szt. buksów strzyzonych i nie mam nawet jak sie zabrać, tak u mnie wieje.
Niezłą ilość masz
Trzeba będzie sobie poszukać kogoś do ciachania buksów
Dziewczyny, ja mam pociętych sztuk pięć i tak pozostanie przez najbliższy okres.
Weekendowo odpoczywam od ogrodu bo mam przesyt Popatrzę sobie na wasze piękności
A w ogóle to w efekcie reklamacji moich pissardi Pan mi dał trzy nowe drzewka.
Jak mi teraz padną, to ja padnę wraz z nimi Reklamować już nie pójdę, bo wyjdę na ogrodowego ciecia, co drzewa wsadzić nie umie Klimat jest sprzyjający, deszczykowo, chłodno... No więc wierzę w nie!!
Te Twoje graby są już mocno zagęszczone. Ty je podwójnie sadziłaś prawda?
Jak najbardziej warto zainwestować w ziemię bo potem i rośliny będą ładniej rosnąć
Ehhh te Twoje widoki, ehhh!
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
Graby sadzone pojedynczo, jak Madżenka kazała
Jeśli chodzi o ziemię, to jeszcze zostało porządnie ją rozplantować, tu zebrać, tam dołożyć, o takie tam... Wczoraj Pan od koparki był już strasznie zmęczony, ja zresztą też. Tak więc c.d. w najbliższym suchym czasie, bo na razie deszczowo.
Ja też rozmnażałam sama lawendę. Próbuj. Zależy jaką masz odmianę, ale mi wiekszość sadzonek puściła korzonki. Z inna odmianą szło mi troche gorzej. Mogę ci jedynie doradzić, żeby ziemię pół na pół z piaskiem zmieszać, wtedy lepiej rozwija się korzeń niż góra rośliny. Ja sadzonkowałam wczesną jesienią, całą zimę piastowałam sadzonki na parapetach, uszczykiwałam pędy, w następnm sezonie go gruntu... Na pewno Ci się uda...
Marzenka, byłam dziś zerknąć o co chodzi z tym kiermaszem
I powiem CI, że jestem pozytywnie zaskoczona. Wprawdzie róże były już mocno przebrane, ale było wiele pięknych odmian niemieckich i angielskich róż, których nie widzi się na co dzień w szkółkach. Z tego co chwilę z Panem od kiermaszu porozmawiałam, mogę wnioskować, że są to "odrzuty" z produkcji niemieckiej. Ale wg mnie można było wybrać naprawdę ładne róże. Cena 15-30 zł.
Jeśli chodzi o moje zakupy, jakoś tak nie byłam nastawiona zakupowo, nie miałam przemyślanych różanych nasadzeń. Trochę żałuję, że wczoraj tam nie podjechałam, bo do dziś mogłabym sobie coś w głowie poukładać Zastanawiałam się nad Eden Rose. Ostatecznie kupiłam dwa krzaczki rosarium, a wszystko to przez Katarzynkę z Ogródu z tatarakiem w tle
Renia, mam hidcote blue i blue scent. Ta druga jest bardziej wyrazista, kompaktowa i chyba dłużej kwitnie. Wpada w delikatny fiolet.. Jeszcze im się przyjrzę dokładniej, bo właśnie powoli startują. Jeśli bym się zdecydowała na sadzonki to myślę, że materiał będzie pobrany po pierwszym cięciu, jak przekwitną. Wolałabym jakoś tak to zrobić, żebym nie musiała ich na zimę do domu zabierać. Zobaczymy, co to z tego wyjdzie.
ja po ścięciu lawendy wiosną powtykałam gałązki w bardzo słabą ziemię, tam gdzie leżał żwir do budowy, nawet bez ukorzeniacza bo akurat nie miałam, i żałuję, że więcej nie nasadziłam. Połowa wypuściła już młode listki i będzie już kwitła. Na razie chyba nie będę jej ruszała, niech rośnie i sił nabiera. Nawet nie podlewałam jej, wniosek z tego, że lawenda ma małe wymagania
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.