Marta - dziekuję

Floks dopiero zaczyna, mam nadzieję, że będzie ładny
Renia - te nasze liliowce to sa jakieś takie najzwyklejsze - sąsiadka podrzuciła

Ładne są ale tak jakoś krótko kwitną a potem to tylko takie chabazie

Nie wiem czy je lubię
Eluś - dzięki za pochwałę storczyków. Po pierwsze to ja je... kofam

a po drugie to zasilam jakimś tam nawozem do storczyków. I zalewam w soboty... Szału kwiatowego to nie ma ale ładnie kwitną każdego roku
A jakie masz te hosty bo ja już nie pamiętam... czy widziałam... pokażesz? Bo jakbym takich nie miała to bym bardzo reflektowała
Dzisiaj poszłam do ogródka tylko na chwilę o 7.15 i wróciłam o 21.45

Zawsze się znajdzie coś do zrobienia ale fajnie...
Oglądam i oglądam pnącza bo muszę ale to absolutnie muszę obsadzić pergolę czymś co mi ją porzadnie obrośnie, chciałabym tylko żeby jakieś to ładne było - obecnie jestem na etapie powojników botanicznych lub tanguckich, ew. z grupy viticella... AniaMonte w jakimś wątku polecała winobluszcz Star Showers - też ładny - pstrokaty

albo wiciokrzew Harlequin ponoć go tak mszyce nie lubią.... No i co chwilę pomysł mam inny...

Choc może zostanę przy tych powojnikach...