Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw

JoannA 20:39, 27 mar 2019


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ominęły, piękny, słoneczny dzień był

U nas dzisiaj też słonecznie, ale nadal zimno. Podlałam tylko roślinki w donicach i zamknęłam się w domowych pieleszach. Sunia się przytuliła i tak smacznie spała aż żal było się poruszyć żeby nie burzyć jej spokojnego snu.
Jutro też jest dzień i może co nieco podziałam w ogrodzie.
Pozdrawiam
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 20:41, 27 mar 2019


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
sylwia_slomczewska napisał(a)
Oj szkoda suńki
Nasza też w leczeniu, ale nie tak powaznej choroby.

Biedne te nasze psinki
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
inka74 20:53, 27 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15032
szkoda suni
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
JoannA 20:37, 10 kwi 2019


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
inka74 napisał(a)
szkoda suni

Szkoda Iwonko, a tym bardziej że leczenie może być dla niej wyniszczające. Zdecydowaliśmy podać jej chemię.
Za to te dwa łobuz mają się świetnie.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
JoannA 20:38, 10 kwi 2019


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
W ogrodzie cieszą kolorki.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Nowa12 21:56, 10 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
JoannA napisał(a)

Szkoda Iwonko, a tym bardziej że leczenie może być dla niej wyniszczające. Zdecydowaliśmy podać jej chemię.
Za to te dwa łobuz mają się świetnie.


Śliczne masz te kotki.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
JoannA 22:02, 10 kwi 2019


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Nowa12 napisał(a)


Śliczne masz te kotki.

To córcia sprawiła sobie takie maskotki
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Gosiek33 06:19, 11 kwi 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14125
Trzymam kciuki za skuteczne leczenie Moyej

Koty niesamowite

I ogród piękny
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
wiunia 09:37, 11 kwi 2019


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Bardzo mocno trzymam kciuki za leczenie suni. Rozumiem co czujecie. My niestety równe dwa lata temu przegraliśmy pół roczną walkę o życie naszej 13 letniej suni. U nas było za późno na chemię, ale wizyty w klinice w Warszawie bardzo poprawiały jakość jej życia. Jedynie podróże z pod Poznania do Warszawy mogły być trochę męczące.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
inka74 09:55, 11 kwi 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15032
Dobrze, że kociaki się zaaklimatyzowały po pierwszym fochu. Jak tulipanki u ciebie?
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies