Tę Coctail Twins też mam od Ciebie i w tym roku kwitnie (z lewej strony).
Wszystkie lilie widoczne na tym zdjęciu są od Ciebie Iwonko. Pamiętam gdzie je posadziłam
Dobrze im u ciebie jak widzę. Się rozmnożyły.
Ha, u mnie wszystkie łaciate były albo pomarańczowe. Ta po lewej to może być Cocktail choć nigdy u mnie tak nie zakwitła. Ja miałam problem w zagospodarowaniu tego koloru łaciatego. Rok temu odkryłam, że nie wszystkie oddałam i nadal je mam. Jak takie uparte to zostały. I się rozmnażają. Znowu mam z 6 sztuk.
Ja jestem nimi zachycona Iwonko. Wniosły trochę koloru do dość smutnego zakątka (borówka, jabłonie Royalty) i chyba im u mnie dobrze. Silne wiatrzyska wyłamały mi dwie najładniejsze Cocktail i wycięłam je do wazonu.
Dzisiaj rozwinęły się te łaciate