Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Pokaż wątki Pokaż posty

Przerwa na kawę...

Zana 22:27, 11 lip 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Iwonka, już w pracy nagapiłam się na Twoje wizualizacje (super poglądowo zrobiłaś no i tak według mnie:

- wersja z trzema umbrami jak dla mnie ok.

- wersja z kulistymi umbrami i wąskimi drzewami pomiędzy nimi jakoś mi nie leży

- wersja z wiązami wredei pomiędzy nimi raczej nie: one rosną duże i szerokie, wiem że można ciąć, ale... Ja swojego będę jednak przesadzać, ostatnio jadąc samochodem napatoczyliśmy się na miejsce, gdzie w prawie co drugim ogrodzie rósł ten wiąz. No duuuże są.

- fajna może być wersja z dwiema umbrami (wtedy tę z prawej strony przesunąć by trzeba jeszcze w prawo) i pomiędzy nimi inne drzewo, kontrastowe kolorem. Może trochę rozwichrzony klon Princeton Gold. Ale może on za żarówiasty by był? Na pewno odcinałby się od zielonego tła. Albo też kontrastowy, ale spokojniejszy klon Drummondii? No albo inne drzewo, mnie samą boli głowa co mam wybrać, w końcu to nie marchewka

- wersja: zostaje jedna umbra i trzy drzewa na prawo od niej jednakowe - tu nie mam zdania, ale jak dla mnie nie trzy sztuki żółtych lub bordowych, za dużo tego dobrego. Sama posadziłam w ubiegłym roku trzy Nigry i już mi to nie pasuje. Ale na razie nie zmieniam, eM by mnie wzrokiem ubił, jakbym coś napomknęła o przesadzaniu. Przecież była cała awantura z ich transportem, a teraz mi się odwidziało? Ten numer nie przejdzie, przynajmniej na razie
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 22:28, 11 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Doranma napisał(a)


Pamiętaj, że ogród tworzysz dla siebie, do kochania i podziwiania, więc zasady zasadami, ale to Tobie ma w duszy grać

Dorotko moje ogrodowanie po prostu dojrzewa. Im więcej się uczę o roślinach tym więcej możliwości wyłapuję i jak jedna roślina może podkreślić drugiej piękno. Uczę się też, które rośliny lubię ja i one moją ziemię gliniastą. To chyba takie etapy dojrzewania jak u dziecka )) ogród przecież nie jest na pokaz a po to abym się w nim dobrze czuła więc myślimy podobnie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zana 22:29, 11 lip 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
inka74 napisał(a)

hehe . Chyba będę jednak pożyczała aparat raz na jakiś czas i cykała sesję jak coś będzie ciekawego. Może nauczę się go w końcu obsługiwać. Powiem ci, że cię podziwiam i Ewę/Andę bo cała sesja i potem wybór zdjęć i ich zmniejszenie ze 3 godziny mi zajęło. Czasochłonna sprawa.

Róże oczywiście, że kupię bo i kilka już widzę wyleci. Nie wszystkie zakupy udane i pasujące do całości koncepcji.


Pożyczaj jak najczęściej
Ja nie zmniejszam zdjęć.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Doranma 22:33, 11 lip 2017


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Wróciłam, bo przypomniało mi się co miałam napisać - gdy ciężko wykarczować Ulenę, to możesz ją wyciąć przy ziemi, potem nawierca się otwory w pozostałym pniu i coś tam nasypuje (mogę sprawdzić, mam zanotowane, jeśli potrzebujesz), by przyspieszyć rozkład korzeni.
Ja też sadzę różności, by sprawdzić, które się zaaklimatyzują w mojej (naszej?) glinie, bo nie zawsze to co się czyta w książkach, sprawdza się w praktyce
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
inka74 22:54, 11 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Dorotko - zdjęcia pomniejszałam bo... nie zauważyłam, że chłopak u mnie ustawił na plakatowe i miałam taki 50 cm szerokie w 300 dpi. Zdjęcie jedno po 30 Mb miało i ładowało się na O baaaardzo długo. Szybciej było zmniejszyć i dopiero ładować. Tak to jest jak się nie sprawdzi dokładnie ustaleń.

Ulenę mam kilka lat i miała raptem z 5 owoców. Potwornie obsiada ją u mnie niebiesko zielona mszyca. Słabo to wygląda a chemią nie chcę psikać. Eko sposoby nic nie dały.
Wykarczować ją muszę tylko... nie chce mi się oprócz tego chciałabym mieć w głowie plan co dalej. Bo nie uśmiecha mi się dwa razy rozkopywać jakby trzeba było inne drzewo wsadzić. Zanim się sama rozłoży to ja zwiędnę. Czytałam kiedyś o tym. Temat długotrwały.

Z roślinami tak samo mam - sadzę a one glinie czasami mówią stanowcze nie.

Róże będę u ciebie podglądać. Co ogródek to inaczej się zachowują te same odmiany. Warto wiedzieć więcej
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 23:24, 11 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
makadamia napisał(a)

O rany! Kropka w kropkę to samo co u mnie

Nakupowałam jak głupia i narobiłam buszu, teraz będę ograniczać i uspokajać.
ja mam dużo roślin kupionych totalnie bez planu bo mi się w sklepie kiedyś podobały a potem nie wiedziałam co z nimi zrobić. Ĺub też kupowałam nWet z planem ale fizycznie okazywało się, że gliny nie lubią. Lub sadziłam rośliny do cienia w słońcu itp. Sporo takich nieprzemyślanych decyzji skutkujących przesadzaniem i zmianami. No ale do wszystkiego trzeba dojrzeć. Tak to sobie tłumaczę.

Czytam co napisałaś o drzewach. Ta rabata po zachodniej stronie działki ale ze słońcem od 13 do wieczora. Trochę cienia się przydaje bo inaczej to patelnia. Może być tak, że jak ulenę wytnę to będzie słońca za dużo. Z tyłu mam busz i pewnie taki zostanie chociaż jakieś przecinki już robią na następnym polu. To są takie pasy terenów rolniczych. Wąskie po 9-15 metrów szerokości. Mogę się obudzić jednego dnia i łyso tam będzie. Trudność obecna polega na tym, że z tyłu mam jarzębiny i czeremchy. Na jesieni jest tam żółto-czerwono. Umbra też się tak przebarwia... masz rację. Nie wyróżnia się ani teraz ani na jesieni. Hmm... do rogu kolumnowe zamiast umbry... muszę jutro sobie to narysować.
Dziękuję!
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 23:32, 11 lip 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
moja ulena już wycięta - identyczny powód, z tym, że u mnie nawet owoców nie było. Jeszcze pień został, bo karmnik na nim jest. Ale zmieniam miejsce ptasiej stołówki i pień poleci, karpę zostawię, zarośnie.

Zapomniałam napisać, mam identyczne lilie, co to miały być bordowe...
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
inka74 23:33, 11 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Anula - ty tak z Wredei miałaś a ja z Umrami. Dwa razy je obchodziłam czy to one bo takie potwory były.
Podoba mi się opcja 2 Umbry po bokach plus coś innego w środku. To mogłoby się udać. Idę klony te oglądać.
Buziaki i dziękuję.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 07:12, 12 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Widzę Łucja, że cebulki w tym samym sklepie spożywczym kupujemy - w L

Znalazłam opakowanie - lilium cocktail twins. Tak na nim wygląda


A tak na żywo.


No nie wiem, może ja się po prostu czepiam szczegółów )
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 07:17, 12 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15017
Jude the Obscure rozwinął pąki po rozmowie z nim edukacyjnej, że się ociąga a ja tu czekam. Wszystkie na raz. Jeden jest w... różu. Pozostałe w kremowej wanilii.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies