Asiu chroń tę małą teraz przed przymrozkami ja mam taką samą małą i wysadziłam do ogrodu ----przykrywam ją wiadrem co wieczór a na dzień odkrywam ha ha ale robota .chcę odchować Córce niech Wam Wszystko rośnie Ale jaki smaczny bigosik był z grzybkami haha
Halinko
Laurki od Ciebie mają dobrą miejscówkę w garażu, a na działke wystawię po majowych przymrozkach. Wcześniej będę hartowała.
Wogóle planuję je uprawiać w donicach bo przy moich mroźnyxh zimach kiepsko to widzę a nie chciałabym ich stracić.
Joasiu, moja mała laurka przezimowala w gruncie i ma się dobrze.
Była przykryta donica. A u mnie takie same mrozy
Teraz Juz odkryta. -1 jej nie zaszkodzi