Wybaczcie, że odgrzewam stary kotlet, ale Sierotka przypomniała mi stare dobre czasy i tak się składa, że swoje skrzynie - jak powstawały mam tylko w wątku o skrzyniach, a jak wkleję tu to zawsze odnajdę.
no to widzę rewolucja na całego będzie ja bardzo lubię linie proste, też zmieniałam swoje fale.
Tylko musisz dobrze je rozplanować, żeby nie robić często uskoków, na krótkich odcinkach bo w rogach kosi się koszmarnie, zawsze coś zostanie w kąciku.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
No to mi właśnie nastręcza problemów, tzn. najpierw muszę iść ze sznurkiem i wyznaczyć linie, wtedy zobaczę co i jak. Też właśnie nie chcę za wiele uskoków, a mam tyle łuków, że masakra...Trzeba to zrobić z głową.
Gabrysiu jestes wielka dzięki za ten instruktarz Niby wszystko proste ,ale szkoda popełniać błedy tym bardziej ,że u mnie nie ma komu ich poprawiac , super że zrobiliście i piękne są efekty i co na to sąsiad zza płota? ha ha