Ciekawa historia z tym jeżem ale pod paprocia to zbyt kiepskie dla niego mieszkanie więc faktycznie troche jakiegoś domku by się przydało biednemu zwierzaczkowi który u Ciebie chce spedzic zimę. Miłego weekendu Haniu życzę.

Hanusiu za urodzinowe zyczenia i piekne kwiatki dziekuje
Ten jez to ma wyczucie gdzie sobie poszukac domku on wie ze nasza Hanusia to bardzo dobra kobieta i kocha wszystkich i wszystko a my w ogrodowisku kochamy Hanusie badz zdrowa moje dziecko
pozdrawiam

Hanuś weeekendowo pozdrawiam miłego

Weroniko, Bożenko, Edytko, Jagódko -witam Was ,kochane dziewczyny!
No nie ma tam za dobrze, tylko jedną zasłonę w postaci skrzyni owocowej, co w niej bukszpany ukorzeniam w cieniu. Postawię na nią jeszcze jedną skrzynkę i o to oprę kilka desek, żeby miał zaciszniej , a i od dołu mu jeszcze jakieś deski i gałęzie położę. O liściach nie wspomnę.Nagarnę trochę, niech ma.

Nasza Hania kazdego do serduszka przytuli Jezyk wyczul dobrego czlowieka Haniu pozdrawiam najcieplej i milego weekenda zycze

Ależ dzieje się u Ciebie w ogrodzie Haniu Sporo teraz masz pracy siłowej... Krzewy pięknie się przebarwiają, ładna ta borówka jesienią.
Jeż będzie Ci wdzięczny za liście, jeszcze chyba będzie wychodził, mogą go wywabić z hibernakulum
zapowiadane wysokie temperatury. U mnie ma kryjówkę pod schodami, w zagłębieniu, w stercie liści, dodatkowo zabezpieczony jest gęstwiną suchych gałęzi, by koty go nie niepokoiły, bo wybudzenie jest dla niego niekorzystne, traci wtedy energię. Ma ciepło, a latem, gdy robi się ciemno, lubię patrzeć jak pędzi po ogrodzie .
Pogodnych dni Ci życzę, żebyś mogła bez pośpiechu dokończyć przekopywanie... bez pośpiechu...

hanka_andrus napisał(a)

Weroniko, Bożenko, Edytko, Jagódko -witam Was ,kochane dziewczyny!
No nie ma tam za dobrze, tylko jedną zasłonę w postaci skrzyni owocowej, co w niej bukszpany ukorzeniam w cieniu. Postawię na nią jeszcze jedną skrzynkę i o to oprę kilka desek, żeby miał zaciszniej , a i od dołu mu jeszcze jakieś deski i gałęzie położę. O liściach nie wspomnę.Nagarnę trochę, niech ma.

Haniu nagarnij dużo tych liści, żeby miał cieplutko pozdrawiam weekendowo

Aniu, Iwonko, Kasiu pozdrawiam z rana, Lece z psem i potem na autobus. Miłego dnia!

Wróciłam. Jeż sobie potuptał, ale mu paprociowo zostawiłam, może wróci?


I moja złota jesień dla Was!

Haneczko w ogrodzie porządek to i ochota na wiersze jest poczytałam uśmich miałam i jest fest ha ha chyba i mnie wcale nie chcący rymnęłao .