Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jurajski Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Jurajski Ogród

Margarete 14:44, 13 gru 2019


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Cudne widoki Agnieszko z "polukrowanego" Jurajskiego.
W każdym wydaniu twój ogród zachwyca
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
AgnieszkaW 17:48, 13 gru 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Izo, dzięki

Asiu

Jolu, bardzo dziękuję za cenne informacje. Zimą spróbuję czegoś poszukać.

Sylwo, Gosiu, dziękuję, to tylko tak rano jest, potem wszystko 'puszcza'.

Mariolu, też lubię to delikatne 'srebro' w ogrodzie. Z czego planujesz postument?

Danusiu, jeszcze może trafi Ci się taka 'srebrzysta' pogoda? Dziękuję za 'bajkę', lubię swój ogród w tym wydaniu.

Asiu, jak nie zapomnę, to jutro zmierzę i dam znać.

Małgosiu, dziękuję








____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
galgAsia 17:24, 15 gru 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Agnieszko, jeśli nie masz nic przeciwko, chciałabym skopiować 2 zdjęcia Twojego zegara jako moją inspirację
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Brzozowadzie... 12:30, 16 gru 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Choć po kryjomu bywam, przeleciałam sobie właśnie cały mijający rok w Twoim ogrodzie. Brak słów!
Ale jedno pytanie mi się ciśnie na usta cały czas - napisz mi proszę, w jaki sposób dbasz o swoje teakowe meble, że wyglądają cały czas jak spod igły???! Aż się w duchu swoich brudasów zawstydziłam
Przepięknie! Ach!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
AgnieszkaW 18:55, 16 gru 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Asiu, inspiruj się, inspiruj

Agatko, dziękuję pięknie
Meble teakowe pielęgnuję tak: wiosną szoruję wodą z tzw. Mydłem Marsylskim (bo jest miękkie i rozpuszcza brud, o czym nie wszyscy wiedzą...), płuczę szlaufem, następnie w małej ilości ciepłej wody z płynem do mycia garków mieszam trochę (nie za dużo, bo będą tłuste plamy) dobrej (rzadkiej, np, z Nivei) oliwki dla dzieci i taki roztwór nanoszę ściereczką na mebelki. Czasem powtarzam wczesną jesienią taki zabieg (jak mam czas). Bardzo ważna rzecz: teak nie lubi zbyt długo suchej aury, jeśli długo utrzymują się upały, należy go zmoczyć solidnie - on to kocha. Nie powinno się przenosić większych gabarytowo (np. ławki) mebelków z teaku, jeśli już wyschły za bardzo na upałach i 'skrzypią', wtedy wcześniej należy zmoczyć mebelki, jak wyschną - dopiero przenieść.
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Brzozowadzie... 09:48, 17 gru 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
AgnieszkaW napisał(a)
Asiu, inspiruj się, inspiruj

Agatko, dziękuję pięknie
Meble teakowe pielęgnuję tak: wiosną szoruję wodą z tzw. Mydłem Marsylskim (bo jest miękkie i rozpuszcza brud, o czym nie wszyscy wiedzą...), płuczę szlaufem, następnie w małej ilości ciepłej wody z płynem do mycia garków mieszam trochę (nie za dużo, bo będą tłuste plamy) dobrej (rzadkiej, np, z Nivei) oliwki dla dzieci i taki roztwór nanoszę ściereczką na mebelki. Czasem powtarzam wczesną jesienią taki zabieg (jak mam czas). Bardzo ważna rzecz: teak nie lubi zbyt długo suchej aury, jeśli długo utrzymują się upały, należy go zmoczyć solidnie - on to kocha. Nie powinno się przenosić większych gabarytowo (np. ławki) mebelków z teaku, jeśli już wyschły za bardzo na upałach i 'skrzypią', wtedy wcześniej należy zmoczyć mebelki, jak wyschną - dopiero przenieść.

Bardzo Ci dziękuję za tą szczegółową instrukcję! Ja do tej pory myłam tylko wiosną karcherem, ale widzę, że to jednak za mało. Jeszcze raz wielkie dzięki! Zapisuję.
Jeszcze tylko poproszę o doprecyzowanie tej ilości ciepłej wody i oliwki, choć trochę
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
AgnieszkaW 11:15, 17 gru 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Oj, Agatko, trudne pytanie mi zadałaś...
To zależy od ilości mebli, ale to jest mniej więcej ok. 1 litr ciepłej wody, wymieszać z kilkoma łyżkami płynu do mycia naczyń, do tego wlać kilka łyżek oliwki. Pomieszać dobrze, by zemulgowało tłuszcz z płynem (po to własnie daje się płyn do mycia naczyń) i już

Więcej na priw

____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Brzozowadzie... 16:37, 17 gru 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
AgnieszkaW napisał(a)
Oj, Agatko, trudne pytanie mi zadałaś...
To zależy od ilości mebli, ale to jest mniej więcej ok. 1 litr ciepłej wody, wymieszać z kilkoma łyżkami płynu do mycia naczyń, do tego wlać kilka łyżek oliwki. Pomieszać dobrze, by zemulgowało tłuszcz z płynem (po to własnie daje się płyn do mycia naczyń) i już

Więcej na priw


Agnieszko, jeszcze raz dziękuję! Teraz już będę wiedzieć Wiosną muszę powalczyć z moimi ławkami, bo zapuszczone
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
GorAna 21:27, 17 gru 2019


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16029
Agnieszko oszroniony ogród taki nostalgiczny.
Zostawiam serdeczne pozdrowienia
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
AgnieszkaW 15:25, 21 gru 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Agatko

Aniu
, też pozdrawiam
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies