ślicznie uwielbiam twój ogród hi hi hi

Rany jak cudnie Mam nadzieję kiedyś zobaczyć na żywo Twój ogród bo wygląda bajecznie Strasznie mi się podoba ta różnica poziomów i te wszystkie murki

Jak nazywa się ta czerwona żurawka? I to czerwone przy schodkach wokół czegoś na pniu co to?

Firletką też się zachwycam U mnie zaledwie jeden krzaczek ale zastanawiam się jak go powiększyć? Rozsady? Sianie? Pomóż bo u Ciebie ta ilość zachwyca

Debro, umiejętności kamieniarskie nabywa się metodą prób i błędów, wierz mi, że nie zawsze wszystko wychodzi jakby się chciało, ale postawiliśmy na naturę, nie na perfekcję. Wszystkie schody, murki, słupki, ścieżki mój M robił sam (oczywiście ja mu dzielnie pomagałam).

Reni, połączenie bordo z zielenią fajne, ale o wiele ciekawsze i ładniejsze jest połączenie borda z szarością, które też stosuję w ogrodzie.

Kondzio, dziękuję, hi, hi.

Asiu, na pewno się kiedyś uda. Masz nie tak daleko. Żurawka to Gorgia Peach (na fotce jest fajnie podświetlona słońcem i dlatego tak wygląda). Kompozycja przy schodkach to świerk Glauca Globosa podsadzony berberysem Admiration, który ze wszech miar polecam, bo jest śliczny (tylko trzeba poczekać trzy lata, aby był taki ładny). Firletka kwiecista to roślina dwuletnia (jak bratki czy naparstnica), ale ja po kwitnieniu ścinam i mam ją już trzeci rok - jako bylina. Wysiewa się sama wokół rośliny matecznej i po całym ogrodzie. Z każdym rokiem jest jej więcej. Ja miałam dwie malutkie sadzonki, a teraz mam full. Możesz zebrać nasionka (za jakieś dwa tygodnie) i wysiać od razu w docelowe miejsce.

Wszystko podziawiam - kota plażowicza i zakątki.
Nie mogę się doczekać 'moich' łanów lawendy przy Twojej furtce

Marzenko, zajrzyj na stronę 164 i wstecz - tam masz lawendowe zakątki. Pozdrawiam

jak mogłam przegapić moją rabatę !! a myślałam, ze na bieżąco jestem

na dobranoc

AgnieszkaW napisał(a)

Debro, umiejętności kamieniarskie nabywa się metodą prób i błędów, wierz mi, że nie zawsze wszystko wychodzi jakby się chciało, ale postawiliśmy na naturę, nie na perfekcję. Wszystkie schody, murki, słupki, ścieżki mój M robił sam (oczywiście ja mu dzielnie pomagałam).

To 'postawienie na naturę' jest u Was widoczne w każdym calu ogrodu. Dlatego taki cudny.
Wszystko Wam wychodzi super!

I jak tu teraz zasnąć
dobrej nocy Agnieszko

AgnieszkaW napisał(a)

na dobranoc

Wiedziałam kiedy zajrzeć na dobranoc