Agnieszko, nadrabiam powoli ulubione wątki, bo wieczory już nieco dłuższe. Miło było zobaczyć Twój buziak

Dzisiejsze foty są nieziemskie. Tak jak spektakularna jest u Ciebie lawenda i Bonica, tak miłka w deszczu jest czarodziejska, pozostałe rośliny z nią również.
Wzdycham i zachwycam się, bo jest w Twoich kompozycjach pewien ład i porządek, do którego dążę i ja, na razie bezskutecznie, być może z racji mniejszej powierzchni i ciągle nowych chciejstw
Pozdrawiam cieplutko