Jak oprysk na roślinie był przez 4 godziny co najmniej, to zadziała

Dziękuje Małgosiu za zdjęcia Ingrid u mnie, nie usuwaj, mam do porównania
I z niecierpliwością będę podpatrywać tworzenie się Twojej wielkiej różanki
Jakie róże planujesz? Wiesz już?

Pozdrówka

No tak jakoś był ze trzy godziny, a może więcej

Małgosiu przyjemnej pogody do wszystkich zaplanowanych prac i słonecznego weekendu

polinka napisał(a)

Małgosiu przyjemnej pogody do wszystkich zaplanowanych prac i słonecznego weekendu

Polinko, dzieki kochana, tobie tez wzajemnie
Pogoda była superowa. Narobiłam sie dzis jak dziki osioł, najpierw zaległosci domowe, odkurzanie, podłogi, pranie, zakupy i tym podonbne przyjemności ... w ten upał.......szok...........a potem ogród. No ale zadowolona jestm z efektów, trawniki skoszone, żywopłoty przycięte, od razu lepiej ogród wygląda.
Jutro jeszcze chwasty i sadzenie roslin .............i mozna leżeć......o ile czasu wystarczy na lezenie
Pozdrawiam.

Mam zaległe fotki ogrodu z 25 maja ktore zrobłam telefonem a potem coś sie popsuło i nie mogłam ich z telefonu odczytac, ale udało mi sie je wreszcie odzyskac, więc terac z dwutygodniowym opóźnieniem je wstawiam, jutro nadrobię i dam świeżutkie, aktualne foty a póki co zaległe dla porządku.............

Lilak pablin, kwitnie późno zawsze bo po Dniu Matki... ale za to jak pachnie czarownie....

Kilka ogólnych widoczków........o poranku.......słonce wstaje za lasem i ledwo, ledwo oswietla ogród......lubie ten czas

Moja nowa rabta hortensjowo-trawowo-bukszpanowo-żurawkowa pod lasem

I wspomnienia po rododendronach i azaliach.........dzisiaj już wycinałam przekwitłe kwiaty.........szkoda że to kwitnienie trwa tak krótko..........

Orliki i czosnki...........i to niebo piekne, niebieściuchne....

A co tam słychać na kulkowo-bukszpanowej rabacie ...o poranku....?