kinia111 napisał(a)

Mnie dopadła rok temu alergia pokarmowa prawie nie mam co jeść. To jest ból. Nie mogę jeść żółtek mąki zytniej sera żółtego i jeszcze kilkunastu innych produktów. Słyszałam o tym czystku ze może pomóc ale nie wiem.

Witaj Kiniu111 !
U mnie to chyba pierwszy twój wpis, miło że wpadłas, zapraszam

Tak jak napisałam wyzej warto spróbowac tego czystka, nastawic sie trzeba jednak na dłużśzy czas zanim da jakies rezultaty...jak to przy ziołach...o ile tekie rezultaty sie pojawia
Życzę poprawy zdrowia ! Z ta alergia zywieniową to tez przekichane - mam w rodzinie takich alergików....

Samo gadanie i gadanie u mnie ostatnio a fotek mało...ale i obiekty do fotografowania mało ciekawe, zamglone, deszczowe i bure....
Wczoraj było trochę słońca więc wygnało mnie do ogrodu na mały spacerek, ale do robót ogrodowych to jeszcze sił za mało i ten kaszel...ale kilka zdjęć zrobiłam.
Oto one :



I "róże - terminatorki", zamrożone ale kwitnące
.........Lady Emma Hamilton......


.............okrywowa Pink Fairy............


.........Tajga i Aspirin Rose w donicy na tarasie.........

I troche traw....oraz innych detali jesiennych...........kolorów juz coraz mniej...

Trawy niektóre jeszcze całkiem ładnie zielone, jak stipy czy Ice Dance a niektóre juz nawet nie żółte tylko zszarzałe i bure...

A hakaone już też całkiem żółte i prawie przeźroczyste....

i rozplenice ..............

i morning light......

i proso rózgowate z jeżówkami.....


Liści jeszcze duzo wciąz sypie sie, dobrze że mam sporo zimozielonych roslin to jest na czym oko zawiesić

I tylko kochana poczciwa stara bergenia ratuje sie jeszcze walcząc z burością i trzyma kolory...



A poza tym szarość, burość i smutek...........eh Ja już tęsknię za wiosną !!!

Ty za wiosną tęsknisz, ja bym śniegu i mrozu chciała Przynajmniej by robale i grzyby ograniczyło...

Róże chyba Cię kochają, że jeszcze kwitną

Małgosiu ja również polecam czystka. Piję od dwóch lat i brak jakichkolwiek przeziębień.

polinka napisał(a)

Róże chyba Cię kochają, że jeszcze kwitną

Małgosiu ja również polecam czystka. Piję od dwóch lat i brak jakichkolwiek przeziębień.

I to jest super wiadomośc...dzis kupuje i zaczynam pić
Buziaki!

Kindzia napisał(a)

Ty za wiosną tęsknisz, ja bym śniegu i mrozu chciała Przynajmniej by robale i grzyby ograniczyło...

Hej Kasiu,
fajnie ze sie odezwałaś - czytałam u ciebie już że jesteś z nami znowu
Za zima nie tęsknie, mam osobiste złe wspomnienia związane ze śniegiem, odśnieżaniem i tego typu innymi przyjemnościami. Śnieg niech sobie będzie na Święta Bożego Narodzenia a potem juz tylko w górach - dla narciarzy, u nas moze go nie byc wcale, no moze troszke...żeby pierzynka przykryła rabaty w ogrodzie jako ochrona przed mrozem

Czytałam że juz jesteś gotowa ogrodowo do zimy - ja jeszcze w polu...ale na weekend zapowiadają ładną pogode to może nadrobię
Buziaczki!