jankosia
10:07, 22 lis 2017

Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
A ja z kolei trutek nie uznaję w ogóle. Miałam kiedyś bo kupiłam do garażu i poczytałam o sposobie działania. Wy wiecie dlaczego zatrute tym myszy nie śmierdzą? Bo ten środek wysusza je od środka. One się mumifikują za życia. Każdy robi jak uważa, ale moim zdaniem to tak okrutna śmierć że żadne stworzenie na to nie zasłużyło. I chociaż łapka też zabija to sposób w jaki to robi jest o niebo bardziej humanitarny. Ja jeszcze od siebie dodam, że u mnie najlepiej bo najszybciej łapały się na wędzonki tj boczek wędzony albo skrawki mięsa z kości wędzonych dla psa. Wiem że to dziwne, ale czasami nie zdążyłam rąk umyć a już łapka trzasnęła i po wszystkim. Chodzi chyba o intensywny zapach po prostu.
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...